Lubiński policjant we wrześniu będzie reprezentował Dolny Śląsk i walczył o tytuł najlepszego polskiego policjanta ruchu drogowego. Mł. asp. Sławomir Podbucki zajął drugie miejsce w Wojewódzkim Finale konkursu pn. „Policjant Ruchu Drogowego 2013”.

Sławomir Podbucki od kilku lat bierze udział w konkursach policjantów ruchu drogowego. Niemal za każdym razem osiąga bardzo dobre wyniki. Kiedy po jednym z konkursów okazało się, że wynik nie był satysfakcjonujący powiedział – na przyszły rok przygotowania zacznę znacznie wcześniej. Policjant z Lubina zajmował już we wcześniejszych latach 3, 2 i 5 miejsce. W tym roku w województwie dolnośląskim, ze wszystkich komend policji i funkcjonariuszy ruchu drogowego był drugi. Taka lokata sama w sobie jest już znaczącym wyróżnieniem bo dowodzi olbrzymiej wiedzy policjanta o przepisach, a zarazem potwierdza jego sprawność w różnego rodzaju testach na drodze.
W trakcie konkursu policjanci ruchu drogowego oceniani byli nie tylko za znajomość przepisów ruchu drogowego, czy prawa karnego lub wykroczeń. Oceniano ich również pod względem zagadnień udzielania pierwszej pomocy ofiarom wypadków, czy taktyki. Ważne punkty funkcjonariusze gromadzili również za celność strzałów z broni służbowej, kierowanie ruchem drogowym na skrzyżowaniu ul. Dyrekcyjnej i Joannitów we Wrocławiu oraz jazdę sprawnościową służbowym motocyklem i radiowozem. Umiejętności sprawdzano na wrocławskim torze Polskiego Związku Motorowego.
Dodajmy, że w wojewódzkie szranki stanęło 27 policjantów i policjantek garnizonu dolnośląskiego, którzy na co dzień czuwają nad bezpieczeństwem na naszych drogach.
Zwycięzcy otrzymali puchary Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu oraz nagrody pieniężne. Policjanci, którzy zajęli dwa pierwsze miejsca będą reprezentować teraz Dolny Śląsk w ogólnopolskim finale konkursu, który odbędzie się we wrześniu br. – w Centrum Szkolenia Policji w Legionowie.
Mł. asp. Sławomir Podbucki w policji pracuje od 13 lat. W wydziale ruchu drogowego od 9 lat.
Autor: pit, fot. KPP Lubin

Poprzedni artykułKuszą studentów nawet tabletami
Następny artykuł„Pijany” matiz w Osieku