Jazda na pamięć, próba ułatwienia sobie przejazdu? Trudno w jakikolwiek sposób komentować niefrasobliwość kierowców, którzy mimo wszystko nie zwracali uwagi na oznakowanie…

Obaj panowie wjechali na Al. Niepodległości na zamknięty pas ruchu. Nie wiadomo, czy nie zauważyli pachołków, czy może liczyli, że uda się im ominąć zwężenie. Faktem jest, że Al. Niepodległości poprzecinana jest poprzecznymi wykopami i właśnie w nie wpadli nieuważni kierowcy.  Do obydwu zdarzeń doszło w piątek (27.04). Nikomu nic się nie stało. Pojazdy zbyt mocno nie ucierpiały. Nadawały się do dalszej jazdy.

Zmiana organizacji ruchu na Al. Niepodległości wciąż powoduje problemy. Kilka dni temu nasz reporter na wjeździe na zwężenie ul. Niepodległości w kierunku skrzyżowania z ul. Kilińskiego. musiał poczekać, aż auto na wrocławskich numerach wycofa się na swój pas ruchu. Kierująca nie zwróciła uwagi na nowe oznakowanie i jak gdyby nigdy nic jechała pod prąd, mimo wyraźnej podwójnej żółtej linii ciągłej.

Zdjęcia nadesłali czytelnicy lubinextra.pl. Dziękujemy! Jeden z nich dociekał po co prezydent  Raczyński remontuje Al. Niepodległości, skoro była w dobrym stanie…

 

Poprzedni artykułLewandowski nadal trenerem Miedziowych. Kontrakt przedłużony
Następny artykuł48 śmiałków na biegu parkrun 151 – FOTO

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.