W Legnicy miało miejsce spotkanie z wojewodą Pawłem Hreniakiem. W debacie wzięli udział samorządowcy a więc prezydenci, wójtowie i burmistrzowie byłego województwa legnickiego. Rozmowy były doskonałą okazją do przedstawienia włodarzowi województwa najpilniejszych spraw i problemów, z którymi borykają się głowy miast, powiatów i gmin.

Gospodarzem środowego spotkania w hotelu Qubus w Legnicy był Tadeusz Krzakowski, który podkreślał, że Legnica nie chce być dominującym samorządem w takich debatach, ale równym partnerem na tle wszystkich gmin. Nowy wojewoda wkrótce będzie podsumowywał 100 dni pełnienia swojej funkcji. W Lubinie był po raz pierwszy podczas uroczystości barbórkowych. Legnicę odwiedził dopiero teraz. Spotkanie z włodarzem województwa było dla wielu samorządowców okazją, by poznać osobiście Pawła Hreniaka, który na swoją funkcję został wybrany przez nowy rząd.

Obecni na debacie samorządowcy podkreślali, że jest pierwszą od wielu lat okazją do potrzebnego dialogu. Oprócz władz miasta Legnicy, gmin z jej powiatu obecni byli włodarze gminy wiejskiej Lubin, miasta Legnica, Złotoryja, Bolesławiec i wielu innych pobliskich samorządów. – Chcę podziękować za to zaproszenie i miłe przyjęcie. Myślę, że ta współpraca między wojewodą a samorządami będzie kwitła. Nie chodzi o to, byśmy się ze wszystkim zgadzali, bo tak się nie da, ale o to, żeby ten dialog był, byśmy wymieniali pewne informacje. Pani premier wymaga ode mnie jako wojewody, by nie tylko przekazywać informacje w dół, czyli z Warszawy do samorządów, ale by ta informacja szła też do góry. Rozmawialiśmy dziś o wielu sprawach – mniej o pieniądzach, ale więcej na temat kwestii systemowych.  Dużo rozmawialiśmy o nadzorze prawnym nad samorządami. Mam wrażenie, że moje propozycje zostały ciepło przyjęte. Chodzi o zbudowanie kultury prawnej na Dolnym Śląsku. Nie chodzi o to, by wojewoda czy jego urząd karał samorządowców, ale by współpracował z nimi. Chodzi o to, by stworzyć dobrą współpracę na zasadach dialogu. Zaproponowałem szkolenia dla samorządowców. Będą odbywały się u wojewody od kwietnia. Zaczynamy od zagospodarowania przestrzennego. Rozmawialiśmy dziś o sposobie zmniejszenia restrykcji, czyli nie uchylanie całych uchwał, a wskazywania pewnych niedociągnięć w przepisach prawnych. Mówiliśmy też o konserwatorze zabytków, o kwestiach związanych z funduszami unijnymi czy odrzańskiej drodze wodnej – podsumowywał po spotkaniu Paweł Hreniak.

Wśród samorządowców obecnych na debacie, a zarazem tych, którzy od dawna wyrażali chęć i potrzebę takiego spotkania był Rafael Rokaszewicz, prezydent Głogowa. – Samo spotkanie jest bardzo potrzebne, by bliżej się poznać. To jest naturalne, że wymieniają się władze samorządowe czy rządowe i dobrze, że na samym początku dochodzi do takiego spotkania. Mamy bardzo wiele zadań wspólnie z województwem. Jesteśmy nie tylko nadzorowani  przez służby, jak kuratorium oświaty czy nadzór wojewody nad uchwałami poszczególnych rad i wielu innych etapach życia codziennego. Na dzisiejszym spotkaniu można porozmawiać o problemach, które nas dotyczą. Mówię o problemach nie w sensie konfliktu, ale tematów do rozwiązywania na bieżąco, by lepiej nam się współpracowało. Samorządy wspólnie mają większe szanse, by osiągać więcej, niż w pojedynkę. Mamy wspólne interesy u wielu monopolistów i możemy uzyskać więcej występując wspólnie, czego przykłady są. Tych zagadnień na spotkania z wojewodą jest bardzo dużo. np. takich związanych z procedowaniem pewnych spraw, z  przygotowywaniem dokumentów przez nas, czyli przez samorządy w taki sposób, by były spójne i nie były na etapie nadzoru uchylane. Chcemy wiedzieć, jak mamy wszystko robić dobrze, by nie tracić czasu, by nasze poczynania nie spotykały się po drugiej stronie z odrzuceniem.  Cieszę się ze stwierdzenia, które pojawia się w wielu dokumentach strategicznych, że ten obszar jest znowu nazywany legnicko – głogowskim. Legnica, nie tylko ze względu na położenie, często pełni rolę koordynatora różnych przedsięwzięć, jak dziś. Legnica to największy partner samorządowy w naszym regionie , dawna stolica województwa jest i będzie liderem w niektórych poczynaniach. W myśl jednak obowiązujących przepisów czy to mały samorząd, czy większy, wszyscy jesteśmy na równi traktowani. – mówił włodarz Głogowa Rafael Rokaszewicz.

Wojewoda zapowiedział, że podobne spotkania będą cykliczne. Informacja ta spotkała się z dużym poparciem lokalnych samorządowców.

 

Poprzedni artykułTodorowski: Piłkarze lubią kobiety na stadionie
Następny artykułLubinExtra! 112