Kierowcy ciężarówek i nie tylko, ponownie poczuli respekt przed czerwonym światłem, a raczej przed policją, która dzisiaj od rana nagrywa delikwentów przejeżdżających na czerwonym świetle na krajowej trójce w Lubinie.

Policjanci stali na skrzyżowaniu KEN z Paderewskiego, potem ustawili się na skrzyżowaniu z ul. Małomicką w kierunku Polkowic, tutaj jak donosili kierowcy ciężarówek samochody, które „przeleciały” na czerwonym, wyłapywano na wysokości Stadionu Zagłębia. Potem nieoznakowany radiowóz na tym samym skrzyżowaniu, ale w kierunku Wrocławia wypatrzył mobilny reporter LubinExtra! Kia była zaparkowana tuż przy prawoskręcie w ul. Paderewskiego. Przed pojazdem była ustawiona kamera. Kierowców, którzy za nic mieli czerwone światło zatrzymywał patrol w Alfie Romeo stojącej kilkaset metrów dalej na wysokości serwisu Fiata.

Około godz. 12, nieoznakowania KIA z wystawioną na jezdni kamerą stanęła tam gdzie wcześniej była Alfa, a za światłami w kierunku Wrocławia ulokował się kolejny patrol tym razem w oznakowanej KIA z ruchu drogowego.

Kierowcy różne reagują w trakcie zatrzymania, kiedy jednak dowiadują się, że ich wyczyn został zarejestrowany na filmie, bez dalszej dyskusji przyjmują mandat prosząc o łagodny wymiar kary. – Jest sporo kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle – informuje Jan Pociecha, oficer prasowy lubińskiej policji, który wspierał w dzisiejszych działaniach funkcjonariuszy ruchu drogowego.

Szczegółowe wyniki dzisiejszej akcji poznamy jutro.
fot. LubinExtra! oraz czytelnik LubinExtra!

Poprzedni artykułZłodzieje na celowniku
Następny artykułTaśmy prawdy o Wojnarowskim?