W najbliższy piątek (5 października) i w sobotę (6 października) w Raszówce i Miłoradzicach odbędą się spotkania informacyjne z mieszkańcami terenów zagrożonych kopalnią odkrywkową.

Greenpeace Polska rozpoczyna antyodkrywkową kampanię informacyjną „Energoetyczni” w ramach której przez miesiąc będzie odwiedzać gminy trzech województw: dolnośląskiego, lubuskiego i wielkopolskiego, które zagrożone są budową kopalni odkrywkowych.

– Greenpeace Polska od dawna współpracuje z Ogólnopolską Koalicją „Rozwój Tak – Odkrywki Nie” oraz Społecznym Komitetem „Stop Odkrywce” i to na ich zaproszenie przyjeżdżamy, by spotykać się z osobami, które bezpośrednio mogą doświadczyć zgubnych skutków budowy oraz funkcjonowania kopalni odkrywkowych. Odkrywki stanowią zagrożenie dla ludzi i środowiska naturalnego. Budowa nowych kopalni może spowodować, że aż 30 tys. osób straci swoje domy w wyniku wywłaszczenia. To niedopuszczalne, tym bardziej, że polska gospodarka wcale nie musi opierać się na paliwach kopalnych. Na terenie naszego kraju mamy ogromny potencjał tkwiący w odnawialnych źródłach energii, dzięki którym możemy produkować czystą, bezpieczną i przyjazną ludziom energię – mówi Iwo Łoś koordynator kampanii Greenpeace Klimat i Energia.
W związku z planami budowy kopalni odkrywkowej na złożu roboczo nazwanym „Legnica” z powierzchni ziemi może zniknąć wiele domów, przedsiębiorstw, lasów, a jeśli chodzi o tereny w naszym regionie – cała gmina Miłkowice.

Greenpeace wspierany przez ekspertów, między innymi z zakresu ekonomii, odwiedzi co najmniej 10 gmin. W trakcie spotkań z mieszkańcami będzie informować ich o zagrożeniach jakie niesie ze sobą budowa odkrywek, prawdziwych kosztach wydobycia węgla brunatnego oraz możliwości działań jakie mieszkańcy zagrożonych terenów mogą podjąć by ochronić swój dobytek i zdrowie.
– Prawdziwe koszty społeczne jakie niesie ze sobą wydobycie węgla brunatnego są przemilczane. W wyniku zniszczenia tysięcy hektarów pól uprawnych oraz wyburzeń wiele osób straci swoje obecne źródła dochodu. Tysiące osób może stracić pracę. Gdyby rząd zamiast dawać zielone światło dla kopalni odkrywkowych umożliwił produkcję energii w małoskalowych źródłach odnawialnych przez tzw. prosumentów, czyli jednocześnie konsumentów i producentów energii, w Polsce mogłoby powstać nawet 150 tys. nowych miejsc pracy – dodaje Iwo Łoś.

Wraz z mieszkańcami terenów zagrożonych budową kopalni odkrywkowych, Greenpeace postuluje zmiany w polskim prawie, które zapobiegną wywłaszczeniom ludzi pod budowę kopalni odkrywkowych i jednocześnie wprowadzą ułatwienia dla rozwoju odnawialnych źródeł energii.

W Raszówce spotkanie rozpocznie się w świetlicy o godz., w Miłkowicach w sobotę o godz. 17.00.
Autor: MC

Poprzedni artykułZapłacił za „oszczędność”
Następny artykułMazda wylądowała w rowie