Wolontariusze KGHM, hutnicy, działacze PTTK i wszyscy ci, którym nieobcy jest stan środowiska zaangażowali się w sprzątnie jeziora w Kunicach. Przeczesano brzegi zbiornika, nurkowie czyścili dno, a okazją do niecodziennych zajęć był Dzień Ziemi. 

 

Butelki, puszki, składane wędkarskie siedziska, opony i mnóstwo innych śmieci wyłowiono z dna jeziora w Kunicach. Akcja sprzątania zorganizowana została z okazji Dnia Ziemi.

– Zostaliśmy po części zainspirowani programem wolontariatu KGHM, który wspiera działania proekologiczne. Postanowiliśmy zorganizować akcję sprzątania jeziora. Wspiera nas klub płetwonurków Pinoter z Legnicy. Jest reprezentacja koła PZW Legnica. Są też kluby działające przy oddziale PTTK przy Hucie Miedzi Legnica: turystyki pieszej Sznurówa i żeglarski Posejdon – mówił Krzysztof Król, pracujący jako z-ca głównego inżyniera ochrony środowiska w  Hucie Miedzi Legnica oraz społeczny prezes oddziału PTTK przy Hucie Miedzi Legnica.

– Nie szkoda nam wolnego czasu na sprzątanie po kimś śmieci, bo potem swój wolny czas chcemy spędzać w czystym środowisku. Będzie też bezpieczniej. To nie tylko chodzi o papierki i szmatki, ale przede wszystkim o szkło i puszki, które stwarzają niebezpieczeństwo. Można znaleźć tu wszystko  – dodawał Jarosław Pastuszek, członek zarządu PTTK przy Hucie Miedzi Legnica i klubu żeglarskiego Posejdon, szef utrzymania ruchu w Hucie Miedzi Legnica.

W sprzątaniu jeziora wzięło udział blisko 70 osób. Na podstawie porozumienia z Gminą Kunice ustalono, że wójt wszystkie zebrane odpady zabierze i dostarczy we własnym zakresie na wysypisko.

Poprzedni artykułInterna 2016 – konferencja MCZ – FOTO
Następny artykułBudowa S3 – praca wre – uwaga na ograniczenia – FOTO