Jasne i przestronne korytarze oraz sale chorych, nowiutkie ściany, podłogi i wyposażenie, doskonałe oświetlenie, klimatyzacja, najnowocześniejszy gabinet zabiegowy – wszystko to elementy nowo wyremontowanego oddziału okulistycznego szpitala MCZ, który uroczyście otwarto 26 października. Przebudowa trwała prawie rok i kosztowała kilka milionów złotych.
Po prawie roku prac remontowych, które znacznie utrudniały codzienne funkcjonowanie oddziału okulistycznego MCZ budowa zakończona. Uroczyste otwarcie z symbolicznym przecięciem wstęgi miało miejsce 26 października 2018. W wydarzeniu wziął udział personel oddziału, zarząd, wielu zaproszonych gości, a wśród nich przedstawiciele szefostwa KGHM Polska Miedź S.A., spółek z grupy kapitałowej, szpitali z regionu, samorządowcy oraz dyrekcja dolnośląskiego oddziału NFZ. Teraz do dyspozycji pacjentów i białego personelu jest oddział jak z bajki. Lśniący, nowiutki i doskonale wyposażony.
– Ten remont był ciężki i wyczerpujący dla całego personelu,ale dziękujemy za niego. Kiedy zaczynaliśmy ten remont nie wiedzieliśmy, że okulistyka będzie dobrze finansowana przez NFZ. To się w ciągu roku zmieniło, a my wypłynęliśmy na szerokie wody i z nowym oddziałem mamy pole do popisu. Możemy teraz przyjmować coraz więcej pacjentów – mówił Jacek Galas, ordynator oddziału okulistycznego szpitala MCZ w Lubinie.
– To jest naturalna konsekwencja naszych wcześniejszych inwestycji. Półtora roku temu otwieraliśmy bloki operacyjne, które były robione z myślą o okulistach i laryngologach. Kiedy kardiolodzy zobaczyli co tam można robić zaczęło się. Każdy chciał tam pracować każdy starał się o czas na blokach, bo w tej firmie każdy chce zrobić więcej i lepiej – mówił żartobliwie prezes zarządu MCZ Piotr Milczanowski – A więc musieliśmy przygotować dla okulistów gabinet zabiegowy z prawdziwego zdarzenia – dodawał szef MCZ.
I faktycznie – okuliści oddziału mają do dyspozycji najnowocześniejszy gabinet zabiegowy. Warto wspomnieć, że kadra lekarska tego oddziału szpitala MCZ w Lubinie należy do grupy specjalistów, którzy znacznie zmniejszają liczby oczekujących na operacje zaćmy. – Ministerstwo Zdrowia i NFZ wyznają teraz tendencję, by jak najszybciej zminimalizować duże kolejki na operacje zaćmy i by środki które płacimy zostawały w kraju a nie zagranicą – podkreślał Andrzej Oćwieja, dyrektor Dolnośląskiego oddziału NFZ, mając na myśli pacjentów, którzy nie chcąc oczekiwać w kolejkach na wspomniane operacje nierzadko udają się na ten zabieg do innych państw Unii. – Lubiński MCZ jest rewelacyjny w tej kwestii. Są szpitale, które „nadganiają” te kolejki. Jedne robią to szybciej, inne wolniej, ale MCZ jest w czołówce – dodawał Andrzej Oćwieja.
Liczby faktycznie mówią za siebie – rok temu oddział okulistyczny przyjmował od 60 do 70 pacjentów miesięcznie. Październik to miesiąc, w którym zajęto się 225 pacjentami.