Konwój wstydu część druga. Po ministrach przyszedł czas na samorządowców lokalnych. Politycy Platformy Obywatelskiej rozpoczęli kampanię ogólnopolską, która ma pokazać jakie pieniądze zarabiają działacze Prawa i Sprawiedliwości w jednostkach publicznych i spółkach państwowych.  

 

W kwietniu politycy Platformy Obywatelskiej wytykali ministrom z ramienia PiS ile premii otrzymali i jak wzbogacili się na przynależności do partii. Robili to za pomocą bilbordów, które jeździły ulicami wielu miast w Polsce. Wówczas prezentowały fotografie osób związanych z rządem. Po wielu burzach zapadły wtedy decyzje, że ministrowie mają oddać otrzymane pieniądze. Teraz zdaniem polityków PO przyszedł czas na samorządowców lokalnych, którzy bogacą się na przynależności do PiS, ale czerpią korzyści nie z prywatnych biznesów, lecz państwowych spółek i instytucji publicznych. Na ulice Lubina i Legnicy wyjechały bilbordy, na których umieszczono m.in. zdjęcie Krzysztofa Skóry. Według wyliczeń polityków PO, Krzysztof Skóra w ciągu 2 lat zarobił 2 mln złotych, a to zdaniem Roberta Kropiwnickiego i Piotra Borysa jest mocno niesprawiedliwe.

Ta część konwoju wstydu dotyczy lokalnych działaczy PiS. To jest przykład tego, jak PiS poprzez spółki i instytucje publiczne finansuje działalność partyjną. Nagle ludzie, którzy kiedyś zarabiali normalne pieniądze, teraz zarabiają miliony. To są ogromne pieniądze, które zarabiają funkcjonariusze partyjni tylko dlatego, ze są członkami partii. Chcemy pokazywać to Polakom żeby wiedzieli jak działa PiS  i o co im chodzi, że chodzi im przede wszystkim o pieniądze najlepiej publiczne, bi w prywatnym biznesie nigdy by tyle nie zarobili. To ludzie, którzy nie maja kwalifikacji i tylko dlatego, że są członkami partii zarabiają ogromne pieniądze –   mówił Robert Kropiwnicki, poseł na Sejm RP.

Do tej pory nie mamy pewności czy wszyscy ministrowie i wiceministrowie rządu zwrócili premie, bo nie wszyscy chcieli to pokazać. Dziś chcemy pokazać ile zarabiają radni PiS w Polsce. Mamy taką stronę premiepis.pl gdzie są wskazane miliony które radni PiS zarobili. Nie trzeba grać w toto lotka, by zostać milionerem. Wystarczy zapisać się do PiS. To przykład Krzysztofa Skóry, który w dwa lata zarobił 2 mln złotych. Wcześniej zarabiał jak przeciętny legniczanin.  Halina Krupska, radna Przemkowa – 946 tys. zł w przeciągu 2 lat w KGHM, Jan Zubowski, ojciec posła w przeciągu 2 lat zarobił w KGHM 925 tys. zł. Zbigniew Leszko 870 tys. zł w ciągu dwóch lat   – dodawał Piotr Borys, koordynator akcji Konwój Wstydu, polityk Platformy Obywatelskiej. 

Poprzedni artykułKomendą w Lubinie pokieruje teraz kobieta
Następny artykułRuch wahadłowy na rondzie w Rzeszotarach.