Lokalni raperzy  poświęcili swój  wolny czas, by zaśpiewać dla lubinianina, który potrzebuje wsparcia w rehabilitacji. W niedzielny wieczór w Ave Cezar odbył się koncert Rap Wake Up 8 Before Party, a dochód z wejściówek ma wesprzeć rehabilitację lubinianina, Pawła Świątkiewicza “Pimpasa”, wokalisty i gitarzysty.

 

 

Paweł Świątkiewicz “Pimpas” to lokalny gitarzysta, wokalista w dwóch zespołach, któremu los sprawił złą niespodziankę. Po śpiączce, niedotlenieniu mózgu chłopak potrzebuje kosztownej rehabilitacji. Dziś przebywa w szpitalu w Toruniu, gdzie krok po kroku po śpiączce, wybudzeniu nabiera sił i wykonuje zdawałoby się proste czynności, jak porozumiewanie się poprzez mruganie, samodzielne siedzenie. To mozolna rehabilitacja, która choć po części dofinansowana przez NFZ wymaga od rodziny nakładu sporych pieniędzy. Stąd właśnie koncerty. Pierwsza akcja, z której dochód przekazano na rzecz Pimpasa to koncert we Wrocławiu, który miał miejsce 13 stycznia.

– 25 czerwca ubiegłego roku  w wyniku nieszczęśliwego zdarzenia Paweł stracił przytomność. Mimo reanimacji Paweł miał rozległe niedotlenienie mózgu. Był w śpiączce farmakologicznej i 1,5 tygodnia pod respiratorem. W sierpniu otworzył oczy. Dziś jest w Toruniu. Jest w dobrych rękach. Na początku był na OIOM-ie w Łodzi. Dziś jest w Fundacji Światło w  Toruniu. Uczestniczę w jego rehabilitacji. Nie mówi, ale porozumiewa się z nami mrugając. Od przyszłego tygodnia zacznie z nim pracować logopeda. Paweł jest pod opieką fundacji. To,  co funduje fundacja i NFZ to nie wszystko. Rodzice musza dokładać ok. 2 tys. zł miesięcznie. Dlatego zbieramy pieniądze – mówi Aleksandra Ławicka, dziewczyna Pawła.

14 stycznia w Lubinie w Ave Cezar odbył się koncert Ra Wake Up 8 z przeznaczeniem na pomoc dla Pawła “Pimpasa”. – To koncert charytatywny dla Pimpasa. Chcemy mu pomóc. Są wejściówki i licytacje. Zbieramy fundusze, by pomóc w jego rehabilitacji. Dziś jest Before Party Rap Wake Up 8. Na scenie głownie lokalni wykonawcy. Jest “Meritoom”, a to skład, który łączy Lubin i Warszawę. Reszta to “Wbrew pozorom”, “Mikrophone Killah”, “Porozumienie” i “Antidotum”. Z przyczyn zdrowotnych zabrakło jeszcze dwóch osób   – mówi Kamil Góral, założyciel Rap Wake Up. 

Każdy,kto przybył na koncert zapłacił 10 zł które trafiło do puszki na pomoc dla Pimpasa. Klub odwiedziło blisko 100 osób. 

Poprzedni artykułTaniec, śpiew i licytacje, czyli WOŚP w Cuprum Arena – FOTO
Następny artykułRozładunek przesyłek na poczcie w Lubinie – film lubinianina