Na skrzynki mailowe dziennikarzy Zagłębia Miedziowego od rzeczniczki prezydenta Lubina dotarła kopia listu, jaki 17 lipca 2019 Robert Raczyński skierował do prezesa KGHM Polska Miedź S.A. Włodarz Lubina zapytuje w nim o pieniądze, mówiąc o sobie, jako osobie zaangażowanej w skuteczne obniżenie podatku miedziowego, wyraża zatroskanie o losy środków, które mogą być przeznaczone na zaległe wynagrodzenia zamiast na samorządy.
Treść listu od Roberta Raczyńskiego do prezesa Marcina Chludzińskiego z datą 17 lipca 2019 brzmi:
“Szanowny Panie Prezesie,
działając jako Prezydent Miasta Lubina w imieniu Gminy Miejskiej Lubin, akcjonariusz KGHM Polska Miedź S.A. w oparciu o art. 428 &6 Kodeksu Spółek Handlowych, wnoszę o udzielenie informacji w zakresie czy prawdą jest, iż KGHM Polska Miedź S.A. lub inny podmiot z grupy kapitałowej KGHM jest zobowiązany wskutek wyroków sądów do wypłaty zaległych wynagrodzeń z tytułu korzystania przez Spółkę z projektów wynalazczych lub tzw. “pomysłów racjonalizatorskich” z lat ubiegłych dla obecnych lub byłych pracowników w kwocie około 55 mln zł.
Powyższa informacja nie stanowi tajemnicy technicznej, handlowej lub organizacyjnej Spółki więc nie podlega rygorowi odmowy jej udzielenia.
Ponadto jako osoba zaangażowana w skuteczne obniżenie kwoty tzw. podatku miedziowego obawiam się, iż zaoszczędzone w ten sposób przez KGHM środki zostaną skonsumowane na wypłaty wspomnianych wynagrodzeń kosztem samorządów, do których miały trafić pieniądze z obniżenia podatku miedziowego” – pisze w swym liście prezydent Lubina Robert Raczyński.
Postaramy się w najbliższym czasie o komentarz wyżej cytowanego listu w KGHM Polska Miedź S.A.
Trzeba wybatożyć karbowego.
Zajmij się pieniędzmi w zadłużonym przez ciebie mieście człowieku, a nie sprawdzasz co się dzieje w innym ogródku.
Co? Wybory idą. Trzeba pokazać, że lider bezpartyjnych coś robi…
Dramat.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.