32-letni motocyklista stracił prawo jazdy, bo chyba wiosenna aura natchnęła go do zbyt szybkiej jazdy. Poza zatrzymaniem uprawnień „uhonorowano go” wysokim mandatem za nadmierne przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym.
W minionym tygodniu, policjanci z lubińskiej drogówki kontrolując prędkość na terenie Lubina, namierzyli motocykl bmw poruszający się ze znaczną prędkością. – Na ekranie ręcznego miernika prędkości, w który byli wyposażeni funkcjonariusze, wyświetlił się wynik – 105 km/h. W miejscu, w którym dokonali pomiaru można jechać maksymalnie 50 km/h. Kierujący został zatrzymany do kontroli. Policjanci zakończyli interwencję w postępowaniu mandatowym, nakładając na 32-latka grzywnę wynoszącą 1500 zł, a do jego konta zostało dopisanych 13 punktów karnych. Funkcjonariusze zatrzymali również kierującemu prawo jazdy na 3 miesiące. Ponownie przypominamy, że nadmierna prędkość jest wciąż jedną z głównych przyczyn wypadków drogowych, do których dochodzi na polskich drogach i wszystkich kierujących obowiązują ograniczenia i zakazy w tym zakresie – mówi st. asp. Anna Szajbler z Zespołu ds. Profilaktyki Społecznej KPP w Lubinie.