KGHM liczy pieniądze, ale już wiadomo, że podczas tegorocznej akcji „Pączek ze szlachetnym nadzieniem” udało się na pewno zebrać sporo środków finansowych na pomoc chorym dzieciom pracowników oddziałów KGHM. W kilku lokalizacjach, gdzie wolontariusze mieli różnorodne pączki, pracownicy nabyli 17 tys. pączków, wrzucając do puszek pieniądze.

– We wszystkich oddziałach miedziowej spółki zbieraliśmy pieniądze na dzieci pracowników. Celem akcji jest pomoc dla tych pracowników KGHM oraz członków ich rodzin, którzy są w trudnej sytuacji i potrzebują wsparcia np. w leczeniu lub rehabilitacji. Akcja cieszyła się ogromnym powodzeniem – prawie 17 tys. pączków rozeszło się wśród załogi w kilka godzin. W ciągu najbliższych dni poinformujemy jaką kwotę udało się zebrać – informuje rzeczniczka KGHM, Sylwia Jurgiel.

Przypomnijmy, w tym roku pomagano Emilii Szkolarz – to 2 letnia córka pracownika ZG Polkowice-Sieroszowice, cierpiąca na wadę serca VSD i ASD II, agenezję lewej nerki, niedorozwój kciuka w prawej ręce, mózgowe porażenie dziecięce. Pieniądze ze zbiórki zostaną przeznaczone na rehabilitację i specjalistyczne konsultacje. oraz Hani Myśko – to 7 letnia córka pracownika ZG Lubin, cierpiąca na zespół Crouzona, dyzostozę twarzowoczaszkową, niewydolność oddechową Pieniądze ze zbiórki zostaną przeznaczone na rehabilitację, zajęcia z logopedą, neurologopedą, zajęcia z logorytmiki oraz długie etapowe leczenie operacyjne i wizyty u specjalistów.

Poprzedni artykułWolontariusze KGHM szykują się do akcji „Pączek ze szlachetnym nadzieniem”.
Następny artykułLubińska Strefa Ekonomiczna – przez lata kiełbasa wyborcza prezydenta Lubina