Biegi dla dzieci i dorosłych, konkursy, nagrody, pokazy pierwszej pomocy, poczęstunek, motocykle i samochody zabytkowe, food trucki, mobilna wystawa KGHM, a na koniec prezentacja pierwszego zespołu Zagłębia Lubin – to główne atrakcje piątkowego popołudnia przygotowanego z okazji 75-lecia klubu.

Zagłębie Lubin S.A. zaprosiło lubinian do wspólnego świętowania z okazji 75-lecia klubu.

– Przewidywaliśmy, że frekwencja będzie duża więc przygotowaliśmy 200 pakietów. Nie spodziewaliśmy się, że samych dzieci będzie ponad 200. To pokazuje, że jest duże zapotrzebowanie na sport na świeżym powietrzu. Dużo osób przyszło w naszych barwach, a to cieszy nas niezmiernie – mówił Marek Wachnik, rzecznik prasowy Zagłębie Lubin S.A.

Dzieci pobiegły na 300 metrów, dorośli na 6 km i 7,5 km. Te trasy miały uczcić 60-lecie KGHM Polska Miedź S.A. i 75-lecie klubu Zagłębie Lubin S.A.

– Dużo biegam i lubię, bo to jest fajne. Dziś biegło się fajnie, bo lubię biegać z dziećmi. Będę biegał nawet jak będę dorosły obiecuję – mówił 6-letni Hubert,dla którego medal z biegu Zagłębia Lubin był już czwartym do kolekcji.

Zadbano również o wiele innych atrakcji.

Od 11:00 jest z nami TIR z mobilną wystawą naszego właściciela KGHM Polska Miedź S.A. Są zabytkowe auta, motory, food tracki, Mustangi, strefa Volvo. Są animacje dla dzieci, gdzie dzieci ciągle wygrywają nagrody. Są też konkursy dla dorosłych od naszych sponsorów. Jest też strefa z jedzeniem – dodawał rzecznik.

Jako pierwszy na metę przybiegł Jędrzej Pachnik 15-latek z Iwin koło Bolesławca.

– O biegu dowiedziałem się przedwczoraj podczas treningu. Dlaczego nie przyjechać, pomyślałem. Mam dwa tygodnie do Mistrzostw Europy, a jestem w kadrze Polski w biegu na orientację. Ten bieg to taki mały test dla mnie – mówił Jędrzej, który z terenem Zagłębia Miedziowego jest związany, bo bywał na meczach Miedziowych, a w kopalni pracuje jego brat.

Pierwszą kobietą na mecie była Małgorzata Pachnik z Iwin, z rodziny Jędrzeja. – Biegam 5 razy w tygodniu, bo biegam na orientację. Ciężko dziś było, bo gorąco. Wzięliśmy udział dziś, bo znaleźliśmy informację w internecie – mówiła po biegu pani Małgorzata.

Spore zainteresowanie wzbudzali ratownicy górniczy, którzy chętnie dzieli się wiedzą na temat pierwszej pomocy.

Z jednej strony zabezpieczamy bieg dzieci i dorosłych, a z drugiej promujemy pierwszą pomoc. Uczymy szeroką publiczność. Ostatnie mistrzostwa Europy i wypadek z zatrzymaniem krążenia zawodnika pokazały, że te pierwsze chwile, gdy świadkowie udzielają pierwszej pomocy są istotne w zwiększeniu szans na przeżycie. Staramy się to społeczeństwu uświadomić i nauczyć podstaw – mówił Jacek Gąsieniec, zastępca kierownika GPR w Sobinie.

Na koniec na fanów piłki nożnej czekała prezentacja zespołu na sezon. Na scenie prezentowali się piłkarze i ich sztab szkoleniowy.

– Mój zespół będzie grał w każdym meczu o zwycięstwo Mam nadzieję, że w wielu meczach damy wiele pozytywnych emocji kibicom i radości, że te mecze będą zakończone naszymi zwycięstwami. Mamy ciekawy zespół. Z jednej strony to dużo doświadczenia, z drugiej dużo młodości. Jest tu wielu utalentowanych chłopaków z naszej akademii i bardzo liczymy na wasze wsparcie – mówił do kibiców Dariusz Żuraw, trener Zagłębia Lubin.

Poprzedni artykułSzczepionkowy bus w Polkowicach
Następny artykułBieg z historią w tle