Podjęta na sesji Rady Powiatu uchwała mówiąca o likwidacji basenu w ZS 2 w Lubinie i przekształceniu go w sale dydaktyczne wciąż budzi sprzeciw mieszkańców. Pozostałe dwie pływalnie nie zabezpieczą potrzeb lubinian. Baseny na Ustroniu i przy Zespole Szkół Sportowych są przepełnione nie tylko podczas pandemii. Po likwidacji basenu przy Szpakowej wiele dzieci i wielu dorosłych zostanie bez możliwości pływania.

W piątek 19 marca postanowiliśmy pójść na basen w ZS 2 w Lubinie i spytać korzystających z obiektu lubinian co oni myślą o pomyśle starosty Adama Myrdy na temat likwidacji basenu i przerobienia go na sale dydaktyczne.

– Nasze Stowarzyszenie już rok temu podjęło ten temat. Mieszkańcom Przylesia starosta i urzędnicy chcą zlikwidować basen, z którego korzystają dzieci z największych szkół podstawowych w Lubinie, SP 10 i SP 12. Za sprawą starosty Adama Myrdy i zgrupowania Lubin 2006 mamy do czynienia z sytuacją, gdy chcą zlikwidować bardzo potrzebny obiekt Nie chcą skupić się na tym, by pozyskać środki na jego rewitalizację. Dziwi mnie natomiast to, że pozyskali dotację na zamianę tego obiektu w sale dydaktyczne zamiast na remont basenu. Wiemy, że starosta ma kłopoty finansowe na utrzymanie szkół. Cały czas o tym słyszymy, ale dla mieszkańców, dla mnie jako rodzica obojętne jest czy moje dziecko będzie pływało w basenie, którym zarządza starosta, prezydent miasta czy marszałek, czy wojewoda – mówi Zbigniew Sobka ze Stowarzyszenia Miasto dola Mieszkańców.

Przychodzę tutaj jako rodzic córki, która uczęszcza na zajęcia. Przychodzi tutaj, bo na ma miejsca ani na „Siódemce”, ani na Ustroniu. Zamiast siedzieć i czekać na nią, też biorę czynny udział i pływam. Przed południem, gdy nie ma pandemii pozostałe baseny są zajęte przez szkoły, zaś popołudniami przez firmy. Przyjeżdżając tam na 18:00, już nie ma miejsca i nikt mnie nie wpuści, a z dziećmi przyjść o 21:00 to nie ma sensu – mówił jeden z obecnych na basenie rodziców.

– Nie uważam, by obiekt nie nadawał się do użytku. Może trzeba go trochę wyremontować, ale dlaczego nie zdobyć na to pieniędzy? Po co starali się o wielkie miliony z dotacji, by zlikwidować basen i przerobić go na sale? Przecież za chwilę nie będzie takiego wyżu jeśli mowa o klasach. Niedługo skończy się natłok, który zrobiła kumulacja klas 8 i ostatnich klas gimnazjum. Ten basen dłużej będzie nam służył niż sale, które będą stały puste – mówiła inna lubinianka.

Co ciekawe pomysł, by z basenu zrobić dwukondygnacyjny obiekt dla sal przewiduje podobno przygotowanie zaplecza do kształcenia gastronomicznego. Tymczasem, jak wynika z informacji, które zdobyli rodzice, stołówka w tymże budynku wciąż jest niezagospodarowana, a mogłaby być zapleczem do kształcenia na kierunkach gastronomicznych w tej szkole. Rodzice pytają gdzie tu sens? 

Stowarzyszenie Miasto Dla mieszkańców na swoim profilu na facebooku stworzyło ankietę, w której każdy może oddać głos, by wyrazić swoje zdanie w sprawie likwidacji basenu
Trudno powiedzieć czy są jeszcze szanse, by starosta oraz radni, którzy go poparli podejmując uchwałę, zmienili zdanie. Pozyskano już bowiem środki z województwa na przekształcenie obiektu, a procedury w tej sprawie dziwnym trafem toczą się wręcz błyskawicznie.

 

Poprzedni artykułPowrót do przedwojennej tradycji
Następny artykułPrzez pół Polski po zawód do Lubina