Jurorzy, którzy zdecydują kto trafi do finału XXVII Dolnośląskiego Dziecięcego Konkursu Wokalnego „O złotą nutkę” maja sporo pracy bowiem nadesłano 128 zgłoszeń z całego województwa. 12 osób wystąpi w koncercie finałowym 20 marca na scenie CK Muza w Lubinie. Przesłuchania nagrań rozpoczęły się i potrwają dwa dni.

 

Mamy trudny orzech do zgryzienia- mówią jurorzy oceniający nagrania, jakie nadesłano do XXVII Dolnośląskiego Dziecięcego Konkursu Wokalnego „O złotą nutkę” organizowane w CK Muza w Lubinie.

Lubię  takie przesłuchania najmłodszych, bo choć jest to już konkurs, to dzieci się dobrze bawią. Słuchamy teraz występów z kategorii I – III klasy. Będzie nam trudno wybrać. Patrzę też przez pryzmat sceniczności, na to, co jest poza muzyką. W pierwszej grupie mamy 57 osób. Na razie nie wysuwa mi się nikt, kto powala na kolana. Są może ze dwie osoby, które już robią świetną pracę i zabawę. Dla nich najważniejsze jest to, by śpiewać cały czas. Można śpiewać od dziecka po wiek senioralny. Przesłuchania nadesłanych nagrań to coś innego niż klasyczne występy na scenie. Dla dzieci to dobre, gdy mogą wystąpić na żywo, bo od razu stają na scenie, choć czasami może ich trochę stresować. Nie oceniamy technicznych problemów. Czasami nagrania pokazują dzieci śpiewające bez mikrofonu, nagrane są za pomocą telefonu. Staramy się o tym zapomnieć. Z wybranymi 12 osobami spotkamy się na żywo 20 marca na finale. Wtedy będziemy obdarowywać ich nagrodami. Trochę brakuje takiego kontaktu bezpośredniego. Z drugiej strony, podczas obrad możemy wrócić do nagranego wykonania i konsultować. Wszystko ma swoje plusy i minusy – mówił Rafał “Belushi” Ratajczak, jeden z jurorów. 

 

Do konkursu nadesłano 128 nagrania z całego województwa dolnośląskiego. 

Poprzedni artykułCzaruje głosem – Karolina z Lubina zachęca do posłuchania nowej piosenki
Następny artykułBezpłatne badania dla kobiet