Poseł na Sejm RP Piotr Borys mówi, że pomysł Prawa i Sprawiedliwości, by zmienić ustawę o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem , przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID – 19 może być próbą uniknięcia kary przez tych, którzy złamali prawo kryjąc się za pandemią. To kolejne podejście PiS, zdaniem posła, do tego by chronić „swoich”.
Zmiany w ustawie mają dotyczyć głównie funkcjonariuszy publicznych.
– PiS chce być bezkarny. Nie tylko, ci, którzy wykonywali usługi, zamawiali towary z naruszeniem prawa, ale też ci, którzy naruszali i łamali prawo wykonując swoje obowiązki w tak zwanym interesie społecznym nie będą podlegali karze. To jest nic innego, jak rozgrzeszenie wszystkich błędów, występków, i przestępstw działaczy PiS, gdzie pod osłoną tej ustawy nie poniosą żadnej odpowiedzialności karnej. To jest skandal – mów Piotr Borys, Poseł na Sejm RP. PiS próbuje pod płaszczykiem COVID- u uniewinnić i rozgrzeszyć tych, którzy mogli dokonać określonych czynów zabronionych przestępstw, chroniąc swoich działaczy. Będziemy głosować przeciwko tej ustawie – zapewnia Piotr Borys.
– Te przepisy będą dotyczył głównie polityków PiS, członków rządu, agencji i firm, które dokonywały zakupów i świadczyły swoje usługi będące bezprawnymi pod osłoną interesu społecznego będą bezkarne. Na przykład, jeśli KGHM kupił za milion złotych maski, które nadają się do śmietnika jest pytanie czy ktoś może za to odpowiedzieć, czy nie? Czy jeżeli Sasin wydrukował karty do głosowania, które wylądowały na śmietniku bez podstawy prawnej to działał w interesie społecznym czy nie? Ten interes społeczny jest tak szeroko rozumiany, że pozwala większość działań w COVID- ie uznać za uzasadnione i uniknąć kary. To pomoże ich działaczom, którzy popełniali błędy i narażali społeczne pieniądze na wielomilionowe straty – dodaje Borys.
Pytany o możliwość przegłosowania ustawy większością, jaką PiS ma w Sejmie, poseł Borys wyraża nadzieję, że w tej sprawie wskóra coś Senat lub wyraźny sprzeciw społeczny.