Zakończony remont korytarza w skrzydle z gabinetami pediatrycznymi, wyremontowane nowe pomieszczenia na potrzeby laboratorium, a także kompleksowy remont toalet Tak wyglądają prace remontowe Polkowickiego Centrum usług Zdrowotnych – ZOZ S.A., które rozpoczęły się na początku kwietnia.

Nowa poczekalnia dla dzieci chorych prezentuje się zdaniem pacjentów imponująco. Po modernizacji została oddana do użytku – to kolejny etap prac związanych z poodnoszeniem standardu opieki medycznej dla najmłodszych mieszkańców Polkowic. Poczekalnia jest przyjazna dla pacjentów i dostosowana do ich potrzeb. Podoba się również rodzicom.
Polkowickie Centrum usług Zdrowotnych może się pochwalić również nowymi pomieszczeniami na potrzeby laboratorium w tym do obsługi osób niepełnosprawnych. Lada chwila zostanie ono udostępnione dla pacjentów.

– Zdecydowaliśmy się na taką modernizację kierując się głównie dobrem pacjentów. Nowy punkt pobrań to szansa na zmniejszenie kolejek, które tworzyły się przed laboratorium – mówi Waldemar Sułek, prezes Polkowickiego Centrum Usług Zdrowotnych.
Mimo utrudnień związanych z trwającą epidemią koronawirusa polkowicka przychodnia nie zwalnia tempa. Obecnie firma, która została wyłoniona w drodze przetargu przeprowadza kompleksową przebudowę toalet. Prace obejmują wymianę instalacji sanitarnych, elektrycznych, a także szeroki zakres budowlano – remontowy. Dotychczasowa realizacja robót przebiega zgodnie z założeniami. Przewidywany czas zakończenia inwestycji przypada na drugą połowę lipca. To jednak nie koniec zmian w polkowickiej przychodni. Planujemy już kolejne modernizacje, aby zrealizować misję PCZU jaką jest ponadstandardowa opieka oferowana naszym pacjentom – dodaje Waldemar Sułek – Planujemy także przystąpić do Programu Grantowego Ministerstwa Zdrowia „Dostępność plus”, zwiększającego standardy osób starszych i niepełnosprawnych w POZ. W ramach wspomnianego programu zamierzamy aplikować o kwotę 700 000 zł na realizację zadań z zakresu infrastruktury , szkolenia personelu i elementów informatycznych w zakresie obsługi pacjenta – dodaje prezes.

Przychodnia, w której każdego roku udziela się ponad 172 tys. porad specjalistów, cały czas rozwija się i wdraża nowe rozwiązania.

– Miło nam poinformować, że obszar medycyny powiększył się o nowego specjalistę chorób wewnętrznych i kardiologii – lek. Kamilę Stembalską – Miąsik. To doświadczony lekarz oddziału Rehabilitacji Kardiologicznej Regionalnego Ośrodka Kardiologicznego w Miedziowym Centrum Zdrowia w Lubinie W naszej placówce, w obszarze kardiologii do tej pory przyjmował tylko jeden lekarz. Wierzymy, że decyzja wpłynie na krótszy czas oczekiwania do lekarza tej specjalizacji – mówi Waldemar Sułek, prezes PCZU – ZOZ S.A. w Polkowicach.

Poprzedni artykułWnioski na 300+ już spływają
Następny artykułPolkowice enklawą zieleni

1 KOMENTARZ

  1. Lubin
    ulica Gwarków, dzisiaj
    Przypadek, przyszedł termin, trzeba było jechać po zakupy,
    a tu na ulicy popłoch, kto żywy zabiera samochody bo ekipa dostała polecenie od miasta.
    Idą wybory i burmistrz na samą myśl o nich dostaje rozwolnienia.
    Zapytałem o kierownika, był, ale powiedziałbym i to delikatnie, opryskliwy i uświęcony poleceniem. Zagroził mi, że jak bym nie zabrał samochodu to wybije szybę. Zapytałem o tego kogoś kto wydał mu takie polecenie tych i takich robót. Na miejscu strach było pytać. Nie musiał mnie informować i tak odpowiedział. Czyli na drzewo, spadaj gościu.
    Swoją droga cała ulica wygląda jak sprzed 30 lat. Po zrobieniu trasy, gdy pasażer przyśnie tu następuje przebodzenie. Wyboje, że zawieszenie samochodu w opałach. Pobudka. Spoko to tylko ulica w mieście i 21-szy wiek. To Lubin a ścisłej ulica w tzw. mieście.
    Poprosiłem o plan organizacji robót, wszak zostaliśmy najazdem ekipy zaskoczeni. Ulica w mieście, dzieci, staruszkowie i niebezpieczeństwa. Wyobrażam sobie, że plan musowo było zrobić i mieszkańców po uzgodnieniu terminów, zakresu i warunków poinformować aby się ustąpili i przeorganizowali. Jakieś tymczasowe miejsca do parkowania, itp. Ze mną był czysty przypadek. Akurat wypadał mi termin jechać do sklepu bo inaczej pewnie szyba by poleciała.
    Przy byle okazji każdy się powołuje na 21-szy wiek, jakby to miało coś załatwiać, człowiek rodzi głupi i jak w szkole ani w domu za młodu nie nabierze ogłady taki zostaje i to bez względu na wiek.
    Dostałem informację, że za dwa dni ustąpią i będzie po robocie. Czyli normalka. Na łapu capu byle do wyborów a potem…, się zobaczy. O dalszej przyszłości ulicy kierownik nie został poinformowany a my się domyślamy. Konieczna zmiana na stanowisku mądrali.
    Lubin.
    To jest Lubin, tuż przed wyborami do Rady Miasta.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.