Każda osoba skierowana na kwarantannę otrzymuje decyzję Sanepidu. Nie ma potrzeby, by zgłaszała się do lekarza po zwolnienie chorobowe. Mimo to liczne są przypadki, gdy pacjenci przychodzą do lekarzy lub są wysyłani przez pracodawców po otrzymanie zaświadczenia lekarskiego. Doktorzy apelują, by tego nie robić.
Publikujemy apel lekarzy do pracowników, Sanepidu, pracodawców i pacjentów. :
“Zwracamy się do pracowników Sanepidu i do pracodawców, aby nie kierowali do nas zdrowych osób po „wypisanie” zwolnień lekarskich z pracy. Osoby kwalifikowane przez Sanepid do kwarantanny domowej są osobami zdrowymi. O obowiązku kwarantanny postanawia Sanepid i wydaje on pisemną decyzję administracyjną, która jest podstawą do zwolnienia pracownika przez pracodawcę z wykonywania pracy. Zwolnienie lekarskie jest niepotrzebne. Pracodawcy nie mają prawa kierować swoich zdrowych pracowników do lekarza po zwolnienia lekarskie z pracy. Lekarze nie mają prawa wystawiać zwolnień z pracy osobom zdrowym. Podobna sytuacja jest w przypadku opieki nad zdrowymi dziećmi. Tu też lekarze nie wystawią zwolnień „na opiekę”, ponieważ opiekę, zwolnienie lekarskie z pracy wypisuje się wyłącznie wtedy, gdy dziecko jest chore, a nigdy wtedy, gdy nieczynna jest szkoła, do której dziecko uczęszcza na co dzień. Prosimy więc wszystkich wyżej wymienionych o nie łamanie prawa i nie nakłanianie nas lekarzy do tego samego.
Apelujemy, aby wszyscy w tej trudnej sytuacji stosowali się do regulacji prawnych. Będzie nam łatwiej przetrwać okres pandemii” – piszą lekarze w sowim apelu.