Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego musi oddać lubińskiemu PKS ponad 2 miliony zł z tytułu zwrotu należnych dopłat do biletów ulgowych dla uczniów korzystających z bezpłatnej komunikacji powiatowej funkcjonującej w Lubinie od lipca 2016 – to decyzja o Sądu Okręgowy we Wrocławiu.

 

Kwota dotyczy zwrotów za bilety z ulgą ustawową sprzedane we wrześniu, październiku i listopadzie 2016. Jeśli wyrok się uprawomocni, to za cały okres funkcjonowania darmowej komunikacji na terenie powiatu lubińskiego, Urząd Marszałkowski będzie musiał zwrócić na konto PKS ponad 20 milionów złotych, które następnie wrócą do samorządów.

W środę, 24 lipca 2019, Sąd Okręgowy we Wrocławiu w całości uznał pozew PKS Lubin, złożony na początku 2017 roku. Chodziło o zwrot dopłat do biletów ulgowych, należnych przewoźnikowi z tytułu sprzedaży biletów autobusowych. W przypadku tzw. darmowej komunikacji za bilety mieszkańców płaci samorząd.

Jeżeli wyrok się uprawomocni to poza zwrotem za trzy miesiące 2016 roku, PKS wystąpi o ulgę za okres od grudnia 2016 do czerwca 2019, co będzie stanowiło łączną należność w wysokości 20,5 mln zł plus odsetki.

Pieniądze trafią oczywiście na konto PKS, a następnie na konto organizatora, czyli powiatu lubińskiego, skąd wrócą do samorządów, które kupowały bilety w ramach umowy, czyli Gminy Miejskiej Lubin, Gminy Wiejskiej Lubin i Ścinawy. Za rok 2019 pieniądze ze zwrotów trafią także do kasy Gminy Rudna oraz gmin z powiatu polkowickiego: Chocianowa i Polkowic, które dołączyły do projektu darmowej komunikacji organizowanej przez PKS Lubin w tym roku.

Poprzedni artykułLangner wrócił do zarządu
Następny artykułNiewybuchy na Skłodowskiej