Poranek przywitał biegaczy temperaturą 26 stopni a na trasie trudno było znaleźć choć trochę cienia. Pobiegli tradycyjnie o godzinie 9:00 po krótkiej odprawie, gdzie uczestnicy są informowani o warunkach uczestnictwa, przebiegu trasy, bezpieczeństwie oraz nowinkach w rodzinie parkrunowców.
Ciekawostką jest fakt, że w tym tygodniu w ramach parkrun zarejestrowała się osoba o numerze A6000000. W Polsce jest już prawie 90 tysięcy zarejestrowanych a Lubin przekroczył 900 zarejestrowanych osób.
Warto przypomnieć, że na świecie mamy parkrun w ponad dwudziestu krajach. Spotkania odbywają się w ponad 1700 lokalizacjach. Będąc na urlopie za granicą zawsze można wziąć udział w tej największej cyklicznej inicjatywie biegowej w ramach której organizowane są dostępne dla każdego biegi na dystansie 5 km.
W Europie poza Wielką Brytanią, gdzie powstał parkrun, możemy korzystać ze spotkań miedzy innymi w: Danii, Irlandii, Rosji, Włoszech, Francji, Szwecji, Norwegii, Finlandii, Niemczech. Wszędzie obowiązują te same zasady. Wystarczy zabrać ze sobą swój Indywidualny Kod Uczestnika i przyjść na start o godzinie 9:00 w każdą sobotę. Zachęcamy bo to jedne z nielicznych biegów za darmo gdzie możemy biec, maszerować, truchtać własnym tempem bez względu jakie ono jest.
