Ofiarą oszustek padł  84-letniego mężczyzna, który wpuścił najpierw jedną kobietę, podającą się za pracownika ZUS, potem jej wspólniczkę udającą lekarkę. Podczas “badania” starszy pan został okradziony. Stracił 5 tys. złotych. Zdarzenie miało miejsce na osiedlu Polne. 

 

Do zdarzenia doszło 11 grudnia około godziny 10.00. Do drzwi jednego z mieszkań na osiedlu Polne w Lubinie, zapukała młoda kobieta. Starszemu mężczyźnie, który jej otworzył, powiedziała, że jest pracownikiem ZUS. Poinformowała, że musi wejść do środka, zobaczyć mieszkanie, bo na tej podstawie będzie chciała zwiększyć mu zasiłek pielęgnacyjny. Dodatkowo poinformowała, że za chwilę pojawi się lekarz, który zbada mężczyznę.

Kiedy już kobieta była wewnątrz mieszkania poprosiła o dokumenty i informacje o stanie zdrowia 84-latka. W tym samym czasie do mieszkania weszła druga kobieta, która poinformowała właściciela mieszkania, że jest lekarzem i rozpoczęła „badanie”, które przeprowadzała w innym już pokoju. W tym czasie dała szansę i czas koleżance na przeszukanie szuflad i kradzież pieniędzy w kwocie 5 tysięcy złotych.

Kiedy pokrzywdzony zorientował się, że coś jest nie tak, było już za późno. Obie oszustki szybko opuściły mieszkanie.

Kiedy 84-latek zgłosił policjantom to przestępstwo, powiedział, że miał świadomość , aby nikogo obcego nie wpuszczać do domu. Jednak pierwsza z kobiet tak go zagadała, że nie wiedział, w którym momencie była już w środku jego mieszkania.

To kolejny przykład manipulacji i bezduszności oszustów. Uczmy się na cudzych błędach. Uważajmy na siebie i pod żadnym pozorem nie wpuszczajmy nikogo obcego do naszych mieszkań. Jeżeli widzimy osoby, których nie znamy, a pukają do drzwi naszych starszych sąsiadów, zapytajmy w jakim celu przyszli lub zadzwońmy na 112, jeżeli mamy podejrzenie, że mogą to być oszuści.

Policjanci proszą o ostrożność zwłaszcza osoby starsze, które niestety padają ofiarami przestępców, podszywających się pod różne zawody – policjanta, prokuratora, pracownika ZUS, MOPS, funkcjonariuszy CBŚ lub wnuczka czy wnuczkę.

Powyższa sytuacja może przydarzyć się naszym bliskim lub sąsiadom. Dlatego niezbędne jest pobudzenie czujności rodzinnej oraz sąsiedzkiej w celu zwiększenia bezpieczeństwa osób starszych, samotnych.

INF. asp. szt. Sylwia Serafin, Oficer Prasowy KPP w Lubinie

Poprzedni artykułProjekty lubińskiej firmy powalczą o statuetkę w Amsterdamie – FOTO
Następny artykułZa darmo ustawią światła w aucie – akcja policji