Lubin i lubińskie szkoły nie skorzystały z udziału w projekcie profilaktyczno – edukacyjnym pod kątem wczesnego wykrywania cukrzycy u dzieci, a zatem darmowe badania nie dla nich. Program prowadzony przez legnicki OZPN, MCZ, Fundację Samodzielne.pl, a finansowany m.in. przez Fundację KGHM Polska Miedź nie zainteresował Lubina. Nie mieliśmy jednak okazji dowiedzieć się dlaczego prezydent Lubina nie skorzystał z bezpłatnego udziału lubińskich podstawówek w tym projekcie, bowiem Robert Raczyński odwołał zwołaną dzień wcześniej konferencję prasową. W projekcie, któremu przyklaskuje Ministerstwo Edukacji, a z którego nie skorzystał Lubin, znalazły się w ostatniej chwili dzieci z wiejskich szkół Gminy. 

 

Z tego, że lubińskie szkoły podstawowe i samorząd nie skorzystały z bezpłatnego udziału w projekcie edukacyjno – zdrowotnym “Słodka Julka” cieszyć mogą się dzieci z Gminy Wiejskiej. 10 października w SP w Krzeczynie Wielkim zawrzało. Badano dzieci, prowadzono mnóstwo ciekawy i zdrowych warsztatów, uczono najmłodszych i dorosłych o tym, czym jest cukrzyca, jak ją rozpoznawać, jak ją leczyć, jak jej unikać i jak traktować tych, którym przytrafiła się w życiu. 

Jak wynika z naszej wiedzy 10 października był dniem zarezerwowanym w kalendarzu projektu dla Lubina. Warto w tym miejscu wspomnieć, że programem tym i jego realizacją bardzo interesuje się Ministerstwo Oświaty, które już zadeklarowało, że pomysł jest tak dobry i pożyteczny, że znajdzie się  w systemie resortowym. 

Lubińskim dzieciom nie było dane poddać się bezpłatnym badaniom, wziąć udział warsztatach kulinarnych i w wielu innym atrakcjom, bo żadna z lubińskich szkół nie wyraziła na to zgody, nie mieliśmy też okazji zapytać Roberta Raczyńskiego, prezydenta Lubina dlaczego Lubina nie ma obok Legnicy, Chojnowa, Prochowic, Polkowi, Rudnej, Złotoryi i wielu innych mniejszych miejscowości, w których prozdrowotna akcja dla dzieci jest prowadzona. Zapowiedziana bowiem wieczór wcześniej konferencja prasowa prezydenta Lubina został w ostatniej chwili odwołana przez jej organizatorów. 

Lubińskim dzieciom odmówiono udziału, ale w ostatniej chwili, przysłowiowym rzutem na taśmę lukę tę zapełniły dzieci z Gminy Wiejskiej Lubin.

Cudem ten projekt trafił do naszych szkół. To projekt, z  którego nie można było nie skorzystać, może uchronić nasze dzieci przed bardzo groźną chorobą, jaką jest cukrzyca. Niezdiagnozowana  w porę pustoszy organizm. Udało nam się, że ta akcja odbywa się w naszej szkole w Krzeczynie Wielkim . Uczestniczą w niej również gimnazjaliści. To, co tu się dzieje pokazuje, jak nie dopuścić do cukrzycy, a także, jak z nią – jeśli już się przytrafi -później żyć, bo można  z nią żyć całkiem normalnie pod warunkiem, że się ją w porę zdiagnozuje, ma się opiekę rodziny, przyjaciół, a to pomaga funkcjonować  z tą chorobą – mówiła Maja Grohman, rzecznik prasowy wójta Gminy Lubin, Tadeusza Kielana. 

Kolejne przystanki projektu “Słodka Julka” zaplanowano w Prochowicach, Ścinawie, Złotoryi, Rudnej, Grębocicach, Trzebnicach i Polkowicach. Udział dzieci w projekcie jest bezpłatny. 

Poprzedni artykułDzieci na stadionie Zagłębia. Były prezenty i nieopisana radość – FOTO
Następny artykułZUS ostrzega. Oszuści znowu próbują działają

5 KOMENTARZE

  1. Z tego co wiem to w szkołach w Lubinie jest niezaciekawie wszystko dlatego że prezydent skompi im pieniędzy za to na dinozaury jest masakra jakaś

  2. Udział w lubińskim projekcie był niestety płatny… żeby uczestniczyć w badaniach chciano zmusić dzieci do obowiązkowego zakupu biletów do kina Helios!!! Taka jest niestety prawda, o której nikt w artykule nie napisał!

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.