Projekt Akademie Klasy Ekstra to program skierowany do szkółek piłkarskich działających przy klubach z ekstraklasy. Działania mają miejsce trzeci rok z rzędu i są inicjatywą Ministerstwa Sportu oraz Ekstraklasy. W tym roku w imprezie wzięło udział setki dzieci. Na boiskach Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie zadbano o szereg atrakcji dla małych piłkarzy, w tym przede wszystkim spotkanie z pierwszym składem Miedziowych i ich szkoleniowcami.
Mecze dla 11 latków, zmagania z różnorodnym sprzętem, testy, badania stóp, konkursy i wiele innych atrakcji zarówno dla małych piłkarzy, jak i ich opiekunów – to elementy III edycji projektu Akademie Klasy Ekstra, który odbył się w sobotę 12 maja na boiskach lubińskiej Akademii Piłkarskiej.
– Coroczna sztandarowa impreza. We współpracy z Ekstraklasą organizujemy turniej Ekstra talent. To trzecia z rzędu impreza. Przede wszystkim chodzi o zachęcenie i sprawienie, by jak największa rzesza dzieci zarówno z Lubina, ale też całego Zagłębia Miedziowego uczestniczyła w zajęciach z piłki nożnej. Mamy tu zespoły z Radwanic, Chocianowa, Lubina czyli przede wszystkim te, które z nami współpracują na co dzień. Część tych dzieci już do ans trafiła, część stara się dostać. Jesteśmy otwarci na najniższym etapie przyjmujemy wszystkie dzieci i dzielimy je w zależności od umiejętności. Najlepsi trafia do grup juniorski a potem do pierwszego zespołu, który dziś nas zaszczycił swoja obecnością. To najlepsza zachęta dla małych dzieci, by uprawia piłkę nożną. Dzieci mogły spotkać się trenerem Mariuszem Lewandowskim, który jest legendą Zagłębia Lubin – mówił Krzysztof Paluszek, dyrektor Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie.
– Serce mi zabiło szybciej, bo mam podpisy piłkarzy na ręce. Bo nigdy nie miałem podpisów od piłkarzy. najważniejsze jest dla nas dziś to, by dobrze się bawić – mówili Marcel i Oliwier, 10- letni zawodnicy Górnika Lubin.
– Gram od 5 roku życia, Raz zagrałem i stwierdziłem że piłka bardzo mi się podoba. Zacząłem grac i nie mogę przestać. Mam zdjęcia i autografy, a poza tym wygrałem smycz. – dodawali ich koledzy Dominiki Wiktor.