Uwaga kierowcy. Na drodze Lubin – Legnica tuż przed Chróstnikiem pojawiła się sygnalizacja świetlna, która reguluje ruch wahadłowo. Zmiany powodują spore opóźnienie w jeździe i korki w obie strony.
Sygnalizacja świetlna przed Chróstnikiem od rana wprawia kierujących w spore zaskoczenie. Jeśli ktoś planuje dojechać do Legnicy lub innych miejscowości na trasie z Lubina na czas, musi wyjechać odpowiednio wcześnie.
Prace przy budowie S3 sprawiły, że wykonawca zainstalował sygnalizację świetlną regulującą ruch wahadłowo. Tuż przed godziną 8:00 rano 19 marca korek pojawił się jeszcze na terenie Lubina tuż za torami. Z drugiej strony, od Legnicy nadjeżdżające pojazdy stały już w zatorze na wylocie z obwodnicy.
Wszystko wskazuje na to, że sytuacja potrwa kilka dni, bo nowego asfaltu niemożna położyć przy minusowych temperaturach. Nie pozostaje nic innego jak uzbroić się w cierpliwość, a tym którzy spieszą się do pracy w odpowiedni zapas czasu.
Sygnalizacja jest od piątku od 15 i tak ma być około 2 tygodnie. To była tragedia, żeby na weekend przy takich mrozach postawić coś takiego na tak krótkim odcinku czasu. Korki były masakryczne. Jadący do Legnicy mogą jechać przez Krzeczyn, a ci z Legnicy skręcić na światłach w Chróstniku w lewo. Nadrobi się trochę KM ale nie będzie się stało w gigantycznym korku.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.