Łzy radości a zarazem i smutku towarzyszyły pacjentom i personelowi oddziału onkologii i chemioterapii MCZ S.A. w Lubinie podczas jasełek, jakie zaprezentowali na oddziale uczniowie SP 12 z Lubina. Kolędy i pastorałki przypominały o świętach, wyjątkowym nastroju, ale wielu pacjentów tegoż oddziału pamiętało również, że na święta nie wrócą do domów z powodu stanu zdrowia. Jasełka były więc dla nich jednym z niewielu świątecznych przeżyć.
Dzieci naprawdę się postarały. Ubrane jak aniołki śpiewały najbardziej znane kolędy, grały na fletach, dzwonkach, a nawet tańczyły. Pacjenci nagradzali je co chwilę gromkimi brawami. Nikt nie krył płynących łez wzruszenia. Jak mówiła siostra oddziałowa Renata Kusibab, wizyta dzieci jest bardzo miłym gestem, bo wielu z obecnych pacjentów na święta nie pójdzie do domów. Najmłodsi wyczuwali powagę sytuacji i sprawiali, że ich śpiew, a nawet taniec były mocno stonowane co jeszcze bardziej wzruszyło pacjentów onkologii.
Jasełka nie były długie ze względu na osłabienie podopiecznych oddziału, ale kilka minut świątecznego przedstawienia wystarczyło, by wprowadzić na oddział wzruszający nastrój.