Stracili cały dobytek, pogorzelcy potrzebują pomocy. Po pożarze na początku lipca 7 osobowa rodzina zamieszkała w wiejskiej świetlicy.

Wewnątrz trzeba wszystko wyremontować i od nowa wyposażyć. Władze gminy były na miejscu w dzień po pożarze. Burmistrz Krystian Kosztyła interesował się potrzebami pogorzelców. Zapoznał się również z problemem braku wody lub jej niskiego ciśnienia, z którym Redlice mają problem od kilku lat. Zapowiedział, że problem z wodą zostanie rozwiązany.

Ścinawski samorząd organizuje pomoc, żeby umożliwić poszkodowanym mieszkańcom bieżące funkcjonowanie. Zaproponowano rodzinie kilka tymczasowych lokalizacji, jednak poszkodowani zdecydowali, że najlepiej jeżeli będą mogli zamieszkać w świetlicy wiejskiej, która znajduje się naprzeciw ich spalonego domu. Mieszkańcy wsi wyrazili zgodę na propozycję i świetlicę przystosowano na tymczasowe mieszkanie.

– Informacje w sprawie potrzeb dotyczących remontu domu będziemy znali po decyzji ubezpieczyciela w sprawie odszkodowania. Rodzina nie wie dzisiaj czy przyznana kwota wystarczy na całkowite naprawienie szkód jakie wyrządził pożar, oraz po ocenie przez inżyniera budowlanego i rzeczoznawcę w zakresie koniecznych do poniesienia nakładów – mówi burmistrz Krystian Kosztyła.

Za pośrednictwem ścinawskiego ośrodka pomocy społecznej organizowana jest akcja zbiórki najpotrzebniejszych rzeczy. Najpilniejsze potrzeby dotyczą sprzętów domowych: pralka, lodówka, garnki do kuchni, przyborów szkolnych dla 15-letniego chłopca, potrzebne jest również łóżko, kosmetyki do codziennego użytku. Wszystko to ma zapewnić w miarę normalne funkcjonowanie poszkodowanej rodziny do czasu, aż odbuduje swój dom.

– Ważna jest także pomoc finansowa, ci ludzie stracili prawie wszystko – mówi burmistrz Ścinawy Krystian Kosztyła. – Parafia w Wielowsi organizowała już zbiórkę pieniędzy. Ze strony gminy będzie zaangażowanie zakładu gospodarki komunalnej oraz ośrodka pomocy społecznej.

Szczegółowych informacji w sprawie pomocy dla rodziny udzielają pracownicy MGOPS w Ścinawie pod podanym numerem*tel.: 76 841 26 20, czynnym w godzinach pracy ośrodka.

fot. scinawa.pl

O pożarze pisaliśmy 5 sierpnia.

Poprzedni artykułPierwsze skoki dziś po południu
Następny artykułŚwięto Ceramiki w Bolesławcu