Suche drzewo złamało się na linię energetyczną o napięciu 110 kv pod Miłoradzicami. Doszło zwarcia, które spowodowało pożaru lasu.
Dym został bardzo szybko zauważony. Na miejsce po godz. 13 wysłano jednostkę PSP z Lubina, a także dwie z Zimnej Wody. Strażacy zadysponowali również samoloty gaśnicze, które dokonały w sumie trzech zrzutów wody – każdy z po 2,5 tys litów. Można powiedzieć, że ogień zdławiono w zarodku. W rezultacie spaliło się jedynie poszycie leśne o powierzchni około 8 arów.
Ogień wybuchł w lesie około 100 metrów od drogi Raszówka-Miłoradzice.Paliło się tuż obok i pod linią wysokiego napięcia, na którą złamało się suche drzewo, które spowodowało spięcie.
Na czas akcji wyłączono zasilanie. Energetycy mogli dzięki temu usunąć opierające się o linię wysokiego napięcia drzewo, a strażacy zgasić palące się poszycie leśne.