Naszyjniki dla babci, malowanie portretów, wyklejanki o arktycznym świecie czy zajęcia z iluzjonistą to niektóre z zajęć, jakie wypełniają czas dzieciom spędzającym ferie w bibliotece. Wszystkie warsztaty cieszą się sporym zainteresowaniem, ale magia wzbudza szczególnych zachwyt. Następne zajęcia z iluzjonistą już w najbliższy wtorek.

Lubińskie dzieci już wiedzą, że w wolnym czasie podczas ferii czy wakacji na nudę nie będą narzekały w bibliotece miejskiej filii nr 4 przy ulicy Jastrzębiej. Codziennie od 11:00 czaka tam na nie wiele atrakcji. Mogą rysować, tworzyć różne rzeczy z masy solnej, grać w gry, przy okazji uczyć się różnych ciekawych rzeczy. W tym roku wachlarz atrakcji poszerzono o kilka zajęć z iluzjonistą Michałem Sośnikiem, który przyjechał z Dzierżoniowa. Dzieci mogą podpatrzyć na czym polega trudna sztuka iluzji i nauczyć się podstawowych sztuczek. Z tych zajęć można jeszcze skorzystać 27 i 28 stycznia od godziny 11:30. – Biblioteka to już nie to ciche miejsce, którym bywało kiedyś. Teraz jest roześmiane i pełne dzieci, które wciąż przyprowadzają nowych kolegów i koleżanki. Grono naszych miłośników się powiększa. Bardzo się z tego cieszymy, bo zyskujemy coraz więcej młodych czytelników. Na zajęcia w ferie dzieci przychodzą do nas bardzo chętnie. Harmonogram można sprawdzić sobie na stornie mbplubin.pl Tam są wszystkie informacje o tym, co u nas się odbywa. – mówi Dorota Piwowarczyk, kierownik filii nr 4 przy ulicy Jastrzębiej. Wszystkie zajęcia w bibliotece są bezpłatne.

Poprzedni artykułZobaczmy krasnoludki w akcji
Następny artykułZniszczyli elewację