Czerwony daewoo matiz nie zdążył zatrzymać się w Osieku na skrzyżowaniu do Kłopotowa i z dużą siłą uderzył w tył renault thalia. Do szpitala trafiły dwie osoby, jedna z matiza a druga z renault.
Kobieta z renault wyszła na szczęście z opresji bez poważniejszych urazów i po badaniach zwolniono ją ze szpitala. Mężczyzna z matiza jest bardziej potłuczony. Z relacji obserwatorów zdarzenia wynika, że do zderzenia doszło z winy kierującego matizem. Zniszczył on cały tył thalii, która uderzyła jeszcze w volkswagena up!
Po zderzeniu zarówno pasażer jak i kierowca z matiza dali przysłowiową nogę. Policjanci znaleźli ich jednak w jednym z domów w Osieku. Na miejsce zderzenia przyjechał policyjny technik, który zdejmował ślady odcisków palców w samochodzie bo dwaj mężczyźni kierujący matizem nie do końca chcieli przyznać się kto kierował pojazdem. Obaj byli pod wpływem alkoholu.
Na drodze obowiązywał ruch wahadłowy. Tuż po godz. 14 droga była całkowicie przejezdna.