Zdjął skarpetki i założył na dłonie. Przygotował łom i podjął próbę włamania do kiosku. Na usiłowaniu się skończyło, gdyż został zatrzymany, dzięki czujności jednej z mieszkanek miasta.


W nocy kilka minut po północy oficer dyżurny lubińskiej komendy odebrał telefon od zaniepokojonej mieszkanki Lubina, która ze swojego okna w pobliżu kiosku zauważyła mężczyznę, którego zachowanie wzbudziło podejrzenia.
Obserwowany obszedł kiosk kilkukrotnie, a gdy ktoś nadjeżdżał, odchodził, by po chwili wrócić. Po zgłoszeniu dyżurny wysłał na miejsce patrol prewencji, który zatrzymał sprawcę na gorącym uczynku.
Mężczyzna, aby włamać się do kiosku wziął ze sobą łom oraz zdjął skarpetki, które założył na dłonie. Dzięki czujności mieszkanki miasta jego zamiary skończyły się tylko na uszkodzeniu metalowej osłony zamka. Na widok policjantów mężczyzna nawet nie próbował uciekać. Zdołał tylko odrzucić pod drzewo łom, a skarpetki schować do kieszeni, w której miał jeszcze ze sobą dużą torbę na łupy.
Mężczyzna, 23-letni mieszkaniec gminy Lubin, tłumaczył, iż chciał się włamać do kiosku, aby z wnętrza zabrać pieniądze, gdyż jest bezrobotny. Sprawca jest już znany Policji z poprzednich włamań oraz za posiadania narkotyków.

Poprzedni artykułLubinExtra! nr 42
Następny artykułSeria włamań na Słoneczniku