Piesza weszła wprost pod ciężarówkę na ul. Komisji Edukacji Narodowej. Tylko przytomność kierowcy uratowała jej życie.

Tuż po godzinie siódmej w połowie drogi między kładką, a skrzyżowaniem na Legnicę zza krzaków na drogę wtargnęła starsza kobieta. Wpadłaby wprost pod koła ciężarowej Scanii, gdyby nie błyskawiczna reakcja szofera – Nie patrzyłem czy na lewym pasie ktoś jedzie, gwałtownie odbiłem, dzięki temu nie wpadła pod ciężarówkę, a odbiła się od boku maski – relacjonuje kierowca. Można przypuszczać, że ten manewr uratował kobiecie życie. – Nie wiem jak to powiedzieć, to wyglądało jakby chciała popełnić samobójstwo – uważa kierowca.
Do wypadku doszło w miejscu, gdzie nie ma przejścia dla pieszych, a pas zieleni na Komisji Edukacji Narodowej dodatkowo wyposażony jest w bariery energochłonne.
Na miejscu błyskawicznie pojawili się ratownicy pogotowia ratunkowego. Wstępna diagnoza wskazywała, że starsza kobieta miała złamaną przynajmniej jedną nogę. Na wszelki wypadek unieruchomiono również jej szyję.

Poprzedni artykuł“Pijany” rajd po rynku
Następny artykuł„Seks po fińsku”.