Firma kompostująca śmieci, która ulokowała się koło wysypiska zmienia technologię przetwarzania śmieci. Zamiast na wolnym powietrzu, kompostowanie odbywać się będzie w zamkniętych rękawach.


W ciągu minionych kilku tygodni zamontowano pierwszych osiem foliowych rękawów. Instalowane będą kolejne i one wyeliminują znajdujące się na wolnym powietrzu pryzmy kompostowe. Przypomnijmy, że to właśnie z otwartych pryzm wydziela się trudny do zniesienia fetor wyczuwalny na terenie Lubina. Kiedy w połowie września byliśmy zapoznać się z technologią kompostowania, między pryzmami nie można było wytrzymać. Dosłownie zbierało człowieka na wymioty. Kiedy wczoraj ponownie oglądaliśmy teren, na którym prowadzone jest kompostowanie, na placu było ułożonych osiem rękawów, a fetoru już nie było, choć produkcja kompostu nie została przerwana. Człowiek mógł swobodnie oddychać. – Rękawy mają od 40 do 70 metrów długości – wyjaśnia Wojciech Woźniakowski, doradca spółki Ekopartner Lubin. Mają średnicę 2,6 metra, ale docelowo kolejne rękawy będą miały już po 3 metry. Do jednego wchodzi od 250 do 300 ton odpadów
Prezes Filip Olenderek przewiduje, że kompostowanie na wolnym powietrzu definitywnie zostanie zakończone w styczniu. Wtedy na dwuhektarowym placu będą tylko foliowe rękawy z ulegającymi biodegradacji śmieciami. – Ta instalacja nie będzie emitować odorów dokuczliwych dla mieszkańców. Powinniśmy dzięki niej całkowicie wyeliminować te uciążliwości – przekonuje prezes.
Instalacje jest nadal w budowie. W połowie grudnia z Włoch do Lubina powinna dotrzeć robiona
na zamówienie specjalna docelowa maszyna do wypełniania rękawów. Cały proces nadzoru nad kompostowaniem śmieci będzie zautomatyzowany. Dotyczy to m.in. odczytów temperatury w pryzmach. – Jeżeli będzie ona malała jest to jasny sygnał, że kompostowanie dobiega końca – mówią przedstawiciele Ekopartner Lubin.
W trakcie procesu temperatura w rękawach sięga 70 st. C. Cały czas są one również wentylowane, ale powietrze wylatujące z kompostu trafia do kontenerowego biofiltra,w którym znajdują się substancje organiczne z zaszczepioną florą mikrobakteryjną. – To dodatkowo ma wyeliminować odczuwanie substancji zło-wonnych – mówi Woźniakowski.
W foliowych rękawach, które są jednorazowe, kompost dojrzewa od 3 do 5 tygodni. Nie jest wykluczone, że latem ten okres ulegnie skróceniu.
Aktualnie do spółki Ekopartner Lubin trafia z rejonu Lubina od 1,5 tys ton do 2 tys. ton śmieci miesięcznie. Przechodzą one wstępne sortowanie. Oddziela się część tworzyw sztucznych, a także zanieczyszczony metal. Dopiero to co zostanie trafia do kompostowania, a następnie m.in. na sąsiadujące z Ekopartnerem miejskie wysypisko śmieci.

Poprzedni artykułStłuczka na Kościuszki
Następny artykułSamorządowcy protestują