Pamięci zmarłego przed rokiem lubińskiego polonisty Ludwika Gadzickiego dedykowane będzie specjalne przedstawienie „Iwanowa” Antoniego Czechowa. Spektakl w środę 7 listopada o 18.00 w Teatrze w Legnicy.

Największy miłośnik teatru i najwierniejszy przyjaciel legnickiej sceny, 67. letni emerytowany, charyzmatyczny polonista Zespołu Szkół Górniczych w Lubinie, profesor Ludwik Gadzicki, zmarł po ciężkim zawale 6 listopada 2011 roku. Był postacią wyjątkową. Nie sposób zliczyć ile razy zasiadał na teatralnej (nie tylko legnickiej) widowni, ile razy na teatralne przedstawienia przywoził ze sobą kolejne pokolenia młodzieży, której pragnął przeszczepić własną miłość do teatru.

– Człowiek w teatrze, tak jak w życiu, może się zagubić, ale może się także odnaleźć. Byłbym o połowę uboższy, gdyby nie teatr. Gdybym nie mógł w nim bywać, podglądać, rozmawiać i pisać o nim. Zawsze powtarzałem swoim uczniom, by się go nie bali. Tak, jak nie wolno się bać prawdy, o której teatr opowiada. Zwłaszcza taki, jak teatr w Legnicy – przekonywał wielokrotnie.

Od 9 grudnia ubiegłego roku duża scena legnickiego Teatru Modrzejewskiej nosi imię Ludwika Gadzickiego. Tablicę dokumentującą ten fakt oglądać można na ścianie Caffe Modjeska, przy głównym wejściu na teatralną widownię.

Niestety. O swoim wybitnym mieszkańcu i pedagogu zapomnieli włodarze Lubina. Do dziś nie odpowiedziały na postulat szefa legnickiego teatru, który w listopadzie ub. roku apelował o upamiętnienie tej postaci w mieście, w którym Ludwik Gadzicki mieszkał i pracował ponad 30 lat.

„Mamy kilka pomysłów na to, jak wyróżnić Ludwika Gadzickiego – mówił dziennikarce Gazety Wrocławskiej w listopadzie ub. roku ówczesny rzecznik prasowy prezydenta Lubina. „Mniej ważna dla nas jest jego miłość do teatru, dlatego nie chcemy się spieszyć. Musimy dobrze zastanowić się nad tym, w jaki sposób go upamiętnić. Konkretne propozycje przedstawimy w styczniu, może w lutym” – deklarował Krzysztof Maj. Niestety. Na deklaracji się skończyło. Nie zrobiono nic.

Bilety na okolicznościowy spektakl dedykowany patronowi dużej sceny legnickiego teatru w specjalnej cenie 15 zł.
Autor: Źródło lca.pl, fot. Piotr Krażewski

Poprzedni artykułNieszczelne piecyki?
Następny artykułDługi weekend w miarę spokojny