Wyrok do 10 lat więzienia grozi 40-latkowi z Polkowic, który został zatrzymany przez lubińskich policjantów do kontroli.

Mężczyzna jechał oplem. Policjanci widząc auto, zaczęli podejrzewać, że jego kierowca jest pijany. Nie mylili się. Badanie alkomatem wykazało prawie 3 promile alkoholu. To jednak nie wszystkie przewinienia mieszkańca Polkowic.
– Kiedy funkcjonariusze wykonywali swoje czynności zatrzymany mężczyzna wyjął 150 złotych i wręczył policjantom prosząc, aby go puścili bez żadnych konsekwencji – mówi Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin. – 40 – latek trafił do policyjnego aresztu, a pieniądze do policyjnego depozytu.
Teraz zatrzymany odpowie przed sądem nie tylko za jazdę na podwójnym gazie, ale i za wręczenie korzyści majątkowej policjantom. Grozi mu do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 8 tysięcy złotych.

Autor: MC

Poprzedni artykułNowy klub radnych
Następny artykułZamienili się stołkami