Na Dolnym Śląsku, w każdym tygodniu ponad 13 tys. elektronicznych zwolnień trafia na komputery ZUS. Od 1 grudnia elektroniczne zwolnienia L-4 będzie to jedyna, honorowana przez ZUS forma zwolnienia lekarskiego.
Już prawie połowa zaświadczeń jest wystawiana w naszym regionie online. We Wrocławiu w sieci wystawianych jest 49 proc. zwolnień, w Wałbrzychu 47 proc., w Legnicy 31 proc. Od 1 grudnia br. zwolnienia lekarskie będą wystawiane wyłącznie w tej formie.
– Pacjent wychodząc od lekarza nie dostanie już do ręki papierowego, zielonego druku. To będzie zbędne, gdyż po podpisaniu przez lekarza, zwolnienie natychmiast zostanie przesłane do pracodawcy i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Dla pacjenta, to komfortowa sytuacja, bo nie będzie musiał z bólem lub gorączką fatygować się do pracodawcy, aby w ciągu siedmiu dni przynieść zwolnienie, pod groźbą obniżenia zasiłku – mówi Iwona Kowalska-Matis Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS na Dolnym Śląsku. – Tak się, bowiem dzieje dzisiaj w razie przekroczenia tego terminu. ZUS obniża kwotę wypłaty o całe 25 proc. – przestrzega rzeczniczka.
Po wprowadzeniu obligatoryjnych e-ZLA, przepis dotyczący obniżenia zasiłku z powodu nieprzekazania zwolnienia pracodawcy w terminie zniknie. Elektroniczne zwolnienia lekarskie można wystawiać już od 1 stycznia 2016 i z każdym tygodniem procent zwolnień wystawionych elektronicznie jest wyższy, gdyż lekarze coraz chętniej korzystają z szybkiej, prostej i wygodnej dla pacjenta formy wystawiania zwolnień.
By zwolnienie lekarskie trafiło do systemu informatycznego pracodawcy, musi on mieć założone konto płatnika na Platformie Usług Elektronicznych ZUS. Jeśli pracodawca jeszcze nie ma konta na PUE ZUS, warto by je założył. Dzięki temu pracownik nie będzie musiał pobierać wydruku elektronicznego zwolnienia lekarskiego i zawozić go do szefa lub prosić znajomych o dostarczenie dokumentu. Jeśli pracodawca nie ma założonego profilu na PUE ZUS, lekarz widzi to w swoim systemie, drukuje zwolnienie dla pracodawcy i w formie papierowej pacjent musi je zanieść do swojej firmy. Lekarze nie mają problemu z wystawianiem zwolnień w czasie wizyty domowej, wcześniej, bowiem drukują sobie e-ZLA, wypełniają je w czasie wizyty u pacjenta a później wprowadzają do systemu. Zwolnienie mogą także wystawić na miejscu, w domu chorego, jeśli mają ze sobą laptop i dostęp do Internetu.
Każdy pacjent powinien pamiętać o tym, że jeżeli choruje, a przestał być pracownikiem np. z powodu wygaśnięcia umowy zawartej na czas określony lub zakończenia terminu wypowiedzenia, czyli pobiera zasiłek już po ustaniu zatrudnienia, musi złożyć w ZUS osobny wniosek o wypłatę zasiłku. Sam elektroniczny wpływ zwolnienia do ZUS nie wystarczy, by Zakład wypłacił pieniądze. Konieczne jest jeszcze złożenie wniosku w postaci formularza ZAS-53. Można zrobić to elektronicznie, jeśli mamy swoje indywidualne konto na platformie internetowej PUE ZUS. Nie jest do tego wymagany podpis elektroniczny a założenie konta jest bezpłatne. Dopóki wniosek nie wpłynie do ZUS, Zakład nie będzie wypłacał zasiłku chorobowego. Wnioski muszą także składać prowadzący działalność gospodarczą oraz osoby współpracujące a także duchowni i pracownicy podlegający polskim przepisom ubezpieczeniowym, ale pracujący dla zagranicznego pracodawcy, z siedzibą za granicą.