W sobotni wieczór w Lubinie szykuje się ciekawe wydarzenie. Na specjalnie przygotowanej do tego celu scenie na Wzgórzu Zamkowym zagra Narodowa Orkiestra Dęta w towarzystwie m.in. Krzysztof Cugowskiego, Kasi Moś, Kamila Bednarka czy Grubsona. Jak zapowiadają organizatorzy ma to być niecodzienny popis muzyki filmowej. Prezydent Lubina obiecuje natomiast, że sam z saksofonem nie wystąpi.
29 maja na lubińskim Wzgórzu Zamkowym usłyszymy piosenki znane z takich filmów, jak „Piraci z Karaibów” czy „Gladiator” . Muzycy z Narodowej Orkiestry Dętej będą prezentować nowe aranżacje wielu znanych utworów. Zrobią to w towarzystwie takich gwiazd, jak: Kasia Moś, Grubson, Rahim, Abradab, Kamil Bednarek i Krzysztof Cugowski. Będzie można usłyszeć znane polskie przeboje. Ma to być pewnego rodzaju eksperyment muzyczny, który połączy różne style muzyki.
– Łączymy sztukę, style muzyczne i gatunki:hip-hop z Orkiestrą Dętą, czyli Grubson, Abradab i Rahim na jednej scenie. Strefa reggae – Kamil Bednarek, polski rock – Krzysztof Cugowski, Kasia Moś – gwiazda muzyki pop – wymienia Mariusz Dziubek, dyrygent i dyrektor Narodowej Orkiestry Dętej.
Jak wiadomo, Narodowa Orkiestra Dęta w Lubinie działa z inicjatywy prezydenta Lubina, Roberta Raczyńskiego. Jest utrzymywana z pieniędzy samorządowych, ale sam włodarz stolicy polskiej miedzi zdaje się być miłośnikiem muzyki, o czym świadczy jego zamiłowanie do saksofonu. Pytany podczas konferencji prasowej, czy osobiście wystąpi odpowiedział krótko:
– Uspokoję wszystkich miłośników muzyki, tańca, sztuki i kultury. Nie będę ani śpiewał, ani tańczył, ani grał. Przygotowuję się intensywnie. Mam nadzieję, że przyjdzie taki czas, że zachoruje saksofonista i wtedy zostanę w drodze wyjątkowej i tragicznej sytuacji dla Orkiestry poproszony o ratowanie projektu muzycznego – mówił Raczyński.
Bramy w sobotę 29 maja zostaną otwarte już o 18:30. Koncert rozpocznie się o 20:00 i ma potrwać dwie godziny.