Przy Sokolej 47 w piątkowe popołudnie zrobiło się przez chwilę groźnie. Krótko po godzinie 16.00 interweniowała straż pożarna. Strażacy po kilku minutach jednak odjechali. W konsekwencji okazało się, że komuś z mieszkańców kurz remontowy pomylił się z … dymem.

Warto dobrze sprawdzić informacje i miejsce zdarzenia zanim ściągnie się do akcji trzy zastępy straży pożarnej. Na Sokolą 47 zawitali lubińscy strażacy z PSP, bo komuś wzrok spłatał figla.

– W mieszkaniu prowadzone były prace remontowe polegające na przycięciu paneli, a ktoś niezorientowany myślał, że to dym i zawiadomił nas – informuje dyżurny PSP w Lubinie.

Poprzedni artykułUrzędnicy czekają na wnioski od mieszkańców
Następny artykułZajęcia i warsztaty w CK w Polkowicach