MIEDZIOWE CENTRUM ZDROWIA we wszystkich swoich przychodniach i w szpitalu wprowadziło obowiązek noszenia maseczek. Po wzmożonym okresie kwarantanny placówki MCZ powoli wracają do normalnego rytmu pracy świadcząc coraz więcej usług pacjentom, ale wszystko odbywa z zachowaniem niezbędnych zasadach bezpieczeństwa.
Pandemia koronawirusa, kwarantanna i mnóstwo obostrzeń uzmysłowiły już chyba wszystkim, że zminimalizowanie ryzyka zarażenia się COVID – 19 jest możliwe przede wszystkim przy zachowaniu niezbędnych zasad bezpieczeństwa.
– Nie ma lepszej metody w walce z epidemią, jak utrzymywanie dystansu, mycie rąk i noszenie masek w pomieszczeniach zamkniętych czy na zatłoczonych ulicach. Dlatego w jednostkach MIEDZIOWEGO CENTRUM ZDROWIA nadal obowiązuje obowiązek noszenia masek. Mamy epidemię, która nie ustępuje, choć liczba przypadków zakażeń w okresie letnim może będzie mniejsza. Maseczki chirurgiczne zasłaniają usta i nos, są jednorazowego użytku i łatwo nasiąkają wilgocią. Jeśli maseczka jest wilgotna lub uszkodzona, trzeba ją zmienić – mówi Marzena Dolińska, pielęgniarka epidemiologiczna, specjalista ds. epidemiologii MIEDZIOWEGO CENTRUM ZDROWIA S.A w Lubinie.
Na rynku pojawiło się wiele maseczek, o których brak wiedzy może być zgubny. Szczegóły zdradza specjalista ds. epidemiologii MCZ, Marzena Dolińska.
– Specjalistyczne maseczki N95 nie są zalecane do użytku przez zwykłych obywateli. Przed ich użyciem pracownicy medyczni przechodzą badania medyczne i testują dopasowanie maseczki. Osoba nieprzeszkoloną może mieć problemy z oddychaniem w tej maseczce. Maseczki filtrujące składają się nie tylko z materiału o gęstym splocie, ale także z filtra oczyszczającego. Są modele jednorazowego, jak i wielokrotnego użytku, np. maski antysmogowe. R – to oznaczenie maski do użytku wielokrotnego, NR – jednorazowych, takich do 8 godz. użytkowania. W maseczkach, które używamy wielokrotnie, trzeba regularnie zmieniać filtr, co 28 dni lub częściej. Najlepszą ochronę zapewniają maski FFP3, najmniejszą FFP1. Muszą być często wymieniane zgodnie z instrukcją użytkowania, bo z każdym kolejnym oddechem wchłonięty pył i inne zanieczyszczenia utrudniają oddychanie. Poza tym podczas wydychania część dwutlenku węgla pozostaje w obrębie maseczki, koło ust., Jeśli chcemy ponownie użyć maski, zawieśmy ją w czystym, suchym i wentylowanym miejscu lub umieśćmy w czystej, przepuszczalnej papierowej torbie. Czyszczenie tych masek odbywa się zgodnie z instrukcją obsługi. Maseczki bawełniane, własnej roboty, bez filtra, chronią tylko przed dużymi kroplami, ale zapewniają ochronę przed odruchem dotykania twarzy. Trzeba je prać po każdym użyciu w 60 st. C, a następnie prasować – dodaje Marzena Dolińska.
Warto pamiętać o tym, że maseczki są skuteczne tylko wtedy, gdy są stosowane w połączeniu z częstym myciem rąk wodą z mydłem przez 30 sekund lub dezynfekcją preparatem na bazie alkoholu. Innym rozwiązaniem chroniącym są przyłbice, które pozwalają na pracę w okularach i komfortowe oddychanie. Można je czyścić preparatem na bazie 60% alkoholu. Są wielokrotnego użytku.