Po piętnastych urodzinach parkrun, którego początki sięgają 2004 roku, kiedy to grupka 13 osób spotkała się w londyńskim Bushy park – czas na świętowanie 8 urodzin parkrun Polska.
Dla niewtajemniczonych warto przypomnieć, że parkrun to cotygodniowe biegi z pomiarem czasu na dystansie 5 kilometrów organizowane regularnie w ponad 21 państwach. Trzeba również dodać, że to nie tylko biegi. Na ścieżkach Parku Wrocławskiego spotykamy wśród uczestników spacerowiczów, maszerujących z kijkami, mamy z pociechami w wózkach a każdy sam wyznacza tempo dla własnej satysfakcji.
Lubińskie 227 spotkanie rozpoczął koordynator – Andrzej Sowa od złożenia życzeń i gratulacji wszystkim sympatykom parkrun. Ósma rocznica parkrun Polska to 70 lokalizacji w kraju, 12011 spotkań w którym uczestniczyło 91555 wolontariuszy i 673943 uczestników. To dzięki wolontariuszom bo Oni tworzą parkun i dają okazję i możliwość ogromnej rzeszy osób czegoś pozytywnego dla nich samych, jak i innych – cyklicznie, bezpłatnie i zawsze za darmo.
Po życzeniach i wspomnieniach, obowiązkowa krótka odprawa, którą poprowadził koordynator biegu Pan Rafał Szkop a następnie na trasę wyruszyła grupa zwolenników przebywania na świeżym powietrzu aby nabrać sił na weekend.
Przekrój wiekowy jest ogromny – od najmłodszych: Igor Gałuszka, po seniorów: Andrzej Makowicz kategoria VM80 – 84. Zawsze wyłania się czołówka nie do pokonania. Tym razem był to: Tobiasz Belgrau, Rafał Kulczycki, Krystian Weber.
Jak widać parkun to organizacja bez jakichkolwiek barier i każdy znajdzie swoje miejsce aby miło spędzić czas. Za tydzień kolejne spotkanie na które zapraszają organizatorzy.