Położyła się na torach. Przejechał ją szynobus Kolei Dolnośląskich. Ruch pociągów między Lubinem, a Legnicą jest wstrzymany.
Do tragicznej śmierci doszło około 5 rano. Kobieta położyła się na torach. Maszynista pociągu jadącego około 100 km/h zaczął hamowanie szynobusu. Pociąg zatrzymał się około 300 metrów od miejsca, w którym doszło do przejechania kobiety. Na wysokości ogródków działkowych przy ul. legnickiej. Z naszych informacji wynika, że ciało zostało bardzo mocno poszarpane, nie miało jednej z kończyn i głowy.
Na miejscu od samego rana pracują policjanci, prokurator i nadzór z Kolei Dolnośląskich. Wiadomo, że śledczy zabezpieczają nagranie na którym widać leżącą na torach kobietę i moment wypadku. Zabezpieczą też dane z rejestratora jazdy szynobusu. Rejestrator w dużym uproszczeniu można porównać do „czarnej skrzynki” w samolocie. Zgodnie z procedurą przebadano maszynistę i jego pomocnika. Obaj są trzeźwi. Kiedy zakończą się czynności szynobus odjedzie z podmienioną załogą, która już jest na miejscu.
Na miejscu tragicznego samobójstwa, policyjni technicy w obecności prokuratora zabezpieczyli zawartość torebki, którą miała ze sobą kobieta. Na razie nie wiadomo kim była. W torebce był rzeczy osobiste, m.in. smartfon, i klucze. Policja zna już jego numer, ale tożsamość kobiety nie została jeszcze ustalona.
Na czas czynności Koleje Dolnośląskie zorganizowały komunikację zastępczą. Z Lubina, jeżdżą zastępcze autobusy.
#AlertKD ‼Wypadek śmiertelny na linii D11. Za pociągi kursuje komunikacja zastępcza na odcinku Lubin -…
Publiée par Koleje Dolnośląskie S.A. sur Mercredi 28 août 2019