Po krótkim pościgu w ręce policjantów ze ścinawskiego komisariatu wpadł 38-latek z Lubina, który jak się okazało w trakcie kontroli, miał wiele na sumieniu. Badanie na zawartość alkoholu w jego organizmie wykazało ponad 1,6 promila. Dodatkowo po sprawdzeniu motocykla funkcjonariusze ustalili, że pojazd nie jest dopuszczony do ruchu i nie posiada obowiązkowej polisy OC. Po przeszukaniu zatrzymanego funkcjonariusze ujawnili przy nim woreczki strunowe z zawartością środków odurzających. Mężczyzna już stracił prawo jazdy i trafił do policyjnego aresztu. Może mu grozić kara do pięciu lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w piątek 26 lipca, chwilę przed północą. Policjanci z Komisariatu Policji w Ścinawie patrolując miasto, na jednej z ulic zauważyli kierującego motocyklem, który na widok radiowozu zaczął się zachowywać nerwowo i znacznie zwiększył swoją prędkość. Na wydawane przez policjantów sygnały świetlne i dźwiękowe nie reagował. Patrol rozpoczął pościg i chwilę później szaleńcza jazda motocyklisty została przerwana. Zatrzymanym mężczyzną okazał się 38-letni mieszkaniec powiatu lubińskiego.
W trakcie kontroli okazało się, że kierujący motocyklem miał ponad półtora promila alkoholu w swoim organizmie.
To jednak nie był koniec problemów zatrzymanego. Funkcjonariusze ustalili, że motocykl, którym poruszał się 38-latek nie miał badań technicznych ani obowiązkowego ubezpieczenia OC. Po przeszukaniu mężczyzny mundurowi ujawnili przy nim i zabezpieczyli dwa woreczki strunowe z zawartością środków odurzających.
Policjanci już zatrzymali kierującemu prawo jazdy. Za popełnione przestępstwa i wykroczenia mężczyzna odpowie teraz przez sądem. Może mu grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo policjanci sporządzili zawiadomienie do funduszu gwarancyjnego w związku z brakiem informacji o zawarciu polisy OC.
inf. asp. szt. Sylwia Serafin, Oficer Prasowy KPP w Lubinie