Festyn Przytulisko i Przyjaciele to przede wszystkim pomoc dla Warsztatów Terapii Zajęciowej i świetlicy terapeutycznej, gdzie na co dzień przebywają osoby niepełnosprawne zarówno dorosłe, jak i dzieci. W piątek na Wzgórzu Zamkowym lubinianie mieli okazję, by udzielić takiej pomocy i wsparcia.
Pomoc po pierwsze, dopiero po drugie dobra zabawa – tak w kilku słowach można opisać celowość organizacji Festynu Przytulisko i Przyjaciele jaki w piątek 8 czerwca na Wzgórzu Zamkowym w Lubinie zorganizowała Fundacja Brata Alberta przy wsparciu RCS czy Stowarzyszenia patriotyczny Głogów.
Na scenie prezentowali się różni wokaliści i muzycy. Można było posłuchać popisów podopiecznych WTZ i świetlicy. Był akordeon, perkusja i muzyka hiphopowa. Poza sceną też sporo się działo. Był kącik gastronomiczny i kiermasze.
– Mamy tu przedmioty wykonane przez podopiecznych Fundacji Brata Alberta w Lubinie. Mamy tu różne kubki, wazony i kubki. Zainteresowanie na razie słabe, ale to dzień pracujący i wszyscy są jeszcze w pracy i szkole. Myślę, że potem się rozkręci. Nie ma określonych cen za te prace. Kto ile wrzuci do puszki z dobroci serca – taka jest zasada – mówiły wolontariuszki Agnieszka Zając i Oliwia Medwid.
– Zbieramy na kilka rzeczy – na dowóz uczestników, na doposażenie pracowni, na bieżące potrzeby warsztatów. Dziś wspierają nas RCS, grupa Patriotyczny Głogów i wszyscy, którzy przysłużyli się do tego byśmy tu dziś mogli być – dodawała Monika Tomko – Klubek, kierownik WTZ Przytulisko w Lubinie.