Przed godziną 22 na terenie fabryki styropianu w okolicach Pol Miedź Trans wybuchł pożar. Na miejscu z żywiołem walczy ponad 25 jednostek Straży Pożarnej. Nad miastem unosi się gęsty czarny dym.
Do pożaru doszło około godziny 22:00. Kłęby dymu były widoczne na terenie miasta. Na miejsce zostały skierowane lokalne jednostki Państwowej Straży Pożarnej, które poza rozpoznaniem niezwłocznie przystąpiły do zabezpieczenia pobliskiego terenu, gdzie znajdują się cysterny i zbiorniki z olejem napędowym oraz próby opanowania żywiołu.
Ze względu na rozległość pożaru, który poza ogromną halą, przedostał się na sąsiadujące budynki, do akcji zostały zadysponowane w pierwszej kolejności wszystkie jednostki z rejonu Lubina, Ścinawy, Polkowic, Wołowa oraz Legnicy. Dodatkowo skierowano także strażaków z powiatu Średzkiego oraz Wrocławia.
Ogień gaszono ze wszystkich stron za pomocą prądów wody i piany zarówno z ziemi i z wozów z drabiną. Poza rozległą przestrzenią objętą pożarem dodatkowym utrudnieniem i niebezpieczeństwem były znajdujące się na tym terenie materiały łatwopalne oraz stacja paliw.
Strażacy mieli także ograniczone możliwości podpięcia się do hydrantów, których w obrębie zagrożenia było zbyt mało. Część wozów uzupełniała zbiorniki z innych punktów i dowoziła na miejsce akcji.
Około godziny 1:00 udało się opanować pożar, a także wcześniej przetransportować cysterny z paliwem. Dogaszanie potrwa jeszcze kilkanaście godzin.
Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane, ale straty będą ogromne. Na pewno spłonęła cała hala (część uległa zawaleniu) i kilka budynków obok oraz jeden z samochodów dostawczych stojących na placu.