Lubinianie, ale nie tylko mieli niecodzienną okazję wzięcia udziału w koncercie,który spokojnie można nazwać podróżą do przeszłości. Modern Talking i Thomas Anders zawitał na scenę w hali RCS dzięki Events Factory. Na koncert stawiły się tłumy.
Thomas Anders czyli Modern Talking zadbał o niecodzienny wieczór 4 listopada w hali RCS w Lubinie. Organizatorem koncertu była firma Events Factory,która latem zaprosiła lubinian na występy takich grup, jak Alphaville, Fun Factory czy Turbo B Snap. Tym razem w hali RCS pojawili się nie tylko mieszkańcy regionu, ale całego kraju. Magia muzyki Thomasa Andersa wciąż działa choć sam wokalista nie jest w stanie powiedzieć dlaczego tak się dzieje. – Nie mogę powiedzieć, gdzie jest ta tajemnica muzyki. Ludzie ją lubią. Artyści nie potrafią mówić gdzie jest sekret tych piosenkę. Wierzę, że ludzie polegają na tej muzyce,ale dlaczego tak się dzieje, tego nie wiem. Na dziś wieczór przygotowałem świetne piosenki,które ludzie lubią. Są wszystkie hity,ale będzie też niespodzianka. Bardzo się ciszę na myśl o tym show – mówił przed koncertem Thomas Anders.
Organizatorzy przed koncertem Modern Talking na scenę zaprosili zespół Ogień, który w tym roku Opolu zdobył nagrodę publiczności. – W Lubinie jesteśmy po raz pierwszy. jest rewelacyjnie. To dla nas sukces. Publiczność przyszła się bawić. Przyszli śpiewać i tańczyć. Przekazaliśmy swoje emocje, a oni nam dali swoje. Events Factory to nasz promotor, ludzie z którymi współpracujemy od jakiegoś czasu i jesteśmy bardzo zadowoleni. Polecamy ich imprezy i myślę, że na wielu z nich też się pojawimy. – mówił Filip Popów, wokalista grupy “Ogień”.
Koncert był okazją do poprowadzenia akcji charytatywnej. Tym razem pomocy szukali wolontariusze SITECH – u, którzy chcą wesprzeć małą dziewczynkę. – “Okaż serce. Podaruj uśmiech Oli” pod takich hasłem organizowana jest dzisiejsza akcja dla 5 -letniej Aleksandry. Dziewczynka zmaga się od 2015 z chorobą nowotworową mózgu. Teraz rak wrócił z podwójną siłą. Zbieramy pieniądze poprzez przygotowany catering. Sprzedajemy bigos, który przygotował Dom Dziennego pobytu Senior, ciasta i wypieki od WTZ Dać Nadzieję – mówiła Marzena Jeziorowska z wolontariatu SITECH.
W namiocie wolontariatu SITECH prowadzono również rejestrację potencjalnych dawców szpiku.