W CK Muza w Lubinie w sobotę 23 września zaroiło się od fanów gier planszowych i postaci z gier komputerowych. O mnóstwo atrakcji zadbała Muza, ale i działacze z lubińskiego klubu Fantasy. Wśród rzeszy lubinian nie zabrakło gości z całej Polski.
Dwa lata z rzędu lubinianie mogli się cieszyć eventem ITPlantes. W tym roku CK Muza w Lubinie zmieniło formułę.
– Chcieliśmy oderwać młodzież i dorosłych od komputerów i zaproponować inną formę imprezy, jednodniowy event poświęcony grom planszowym, strategicznym i konkursowi COSPLAY. To nasz najważniejszy punkt programu. Jak na razie mamy ośmiu uczestników dorosłych i kilka osób do mini COSPLAY. Na terenie Muzy można podziwiać te kostiumy, które zostały zrobione specjalnie na ten konkurs. Można się z nimi sfotografować. Jesteśmy zadowoleni z tej imprezy.Mamy już około 200 uczestników. Wspiera nas lubiński Klub Fantastyków, z którym współpracujemy od kilku lat,ale też osoby z zewnątrz. Przyjechała Gwardia Gryfa z Wrocławia i Bastion Głogów – mówiła Małgorzata Życzkowska – Czesak, dyrektor CK Muza.
Wśród cosplayowych wariacji można było podziwiać bohaterów znanej gry League of Legends. – To pierwszy strój Cosplay jaki zrobiłam. Skórka łatwa nie była. Trudno było zrobić tą całą paletę żeby to się trzymało i by można było z tym wygodnie chodzić. problem pojawił się też przy robieniu reszty kostiumu ponieważ u bohaterki to się świeci, a u mnie nie za bardzo. Cieszę się, że jest Cosplay w Lubinie. Kręci mnie to. Nie wiem skąd u mnie takie zainteresowanie. To zabawa w przebieranie,a ja od dziecka lubiłam grać. To nie tylko chłopcy grają. Dziewczyny też – mówi 14 – letnia Maria Malinowska z Chocianowa, wcielona w postać DJ Sony z League of Legends.
Każda sala w CK Muza była wypełniona stolikami z grami zarówno planszowymi, jak i strategicznymi. Co ciekawe nie tylko lubinianie brali udział w rozgrywkach. – Przyjechałem specjalnie do Lubina na turniej światowej klasy. Podczas takiego grania możemy doświadczyć innych ludzi w realu. Nie mamy wirtualnej bariery między sobą kiedy możemy się spotkać z innymi ludźmi. Oprócz tego jestem wielkim fanem RPG i fantastyki.Super fajną rzeczą jest, że gdy gramy sobie w nasze hobby gwiezdno – wojenne to możemy użyć mechaniki tych gier planszowych do rozwinięcia naszego hobby np. zagrania w sesję, gdzie możemy być np. wcieleniem Luka Skywalkera – mówił Karol Krystian Duma “Królik” z Łodzi.
Na dużym ekranie widzowie mogli obejrzeć film LEGO. Była też okazja kupienia koszulek i maskotek. Organizatorzy zadbali też o możliwość zagrania na starych konsolach do gier. Uśmiech i sentymentalne wspomnienia wzbudzały gry NES. Była też możliwość niecodziennej charakteryzacji twarzy oraz próby malowania maleńkich figurek do gier.