Młody, 20 – letni mieszkaniec Chobieni został dawcą szpiku. Jeśli wszystko dobrze pójdzie mężczyzna uratuje życie 51 – letniej kobiecie ze Stanów Zjednoczonych. Proces oddawania szpiku odbył się w poniedziałek 10 kwietnia w Centrum Medycznym Damiana w Warszawie. Dawca czuje się dziś dobrze i zachęca innych do podobnej pomocy.
Jako dawca szpiku zarejestrował się w ubiegłym roku, podczas akcji zorganizowanej przez HDK Serce Górnika ZG Lubin OSP Krzeczyn Wielki i RCKiK w Lubinie. Patryk Młotek jest członkiem Serca Górnika, jak jego ojciec. W poniedziałek 10 kwietnia dwudziestolatek został poddany pobraniu szpiku z krwi obiegowej. Jak mówi, wcześniej przyjmował odpowiednie leki pobudzające produkcję szpiku kostnego. Odczuwał po nich lekki dyskomfort. Objawy złego samopoczucia może porównać do stanu grypopodobnego. Wraz z ojcem, aktywnym działaczem w zakresie krwiodawstwa Zbigniewem Młotkiem, pojechał do Warszawy, gdzie oddał szpik w Centrum Medycznym Damiana. Dziś wie, że jego szpik potrzebny jest 51 – letniej kobiecie ze Stanów Zjednoczonych.
Jeśli wszystko dobrze pójdzie to właśnie dzięki 20 – letniemu Patrykowi, Amerykanka pokona białaczkę. Zamieszczamy fotografie, jakie Patryk przesłał do naszej redakcji. Widać na nich, że młody dawca czuje się dobrze, mimo pięciu godzin, które spędził leżąc i oddając krew, z której wytrącano szpik, a następnie “zwracano” Patrykowi.