Staje się tradycją, że rodzice chcą, by autobusy wożące dzieci na wycieczki były kontrolowane przez policję. Tak było też w poniedziałek (25 kwietnia) w Lubinie. Jak informuje rzecznik lubińskiej policji, od pierwszych chwil kontroli autobus przeznaczony do transportu dzieci wzbudził zainteresowanie funkcjonariuszy. Ostatecznie nie dopuszczono go do ruchu.
Zdarzenie miało miejsce na terenie Gminy Lubin w poniedziałek.
– Wczoraj policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego lubińskiej policji zostali poproszeni o sprawdzenie autokaru, którym dzieci miały wyjechać na wycieczkę do Wrocławia. Już na samym początku sprawdzenia funkcjonariuszom rzucił się w oczy stan, w jakim była karoseria pojazdu. Odstające elementy czy też opony nieposiadające bieżnika. Po kompleksowym sprawdzeniu decyzja policjantów mogła być tylko jedna. Takim autobusem z całą pewnością dzieci nie mogły pojechać w drogę. Kierowcy został zatrzymany dowód rejestracyjny a pojazd na drodze będzie mógł się pojawić dopiero po dokonaniu napraw i ponownym przejściu przeglądu technicznego. Dzieci z terenu gminy Lubin na wycieczkę z opóźnieniem wyjechały autokarem podstawionym przez innego przewoźnika – informuje Jan Pociecha, oficer prasowy KPP Lubin.
fot/inf. KPP Lubin