3 lutego (środa) o godzinie 13.00 po raz pierwszy w nowym składzie zbierze się Rada Nadzorcza KGHM. To prawie pewne, że dokonane zostaną zmiany w zarządzie Polskiej Miedzi. To ostatnia spółka skarbu państwa, w której jak dotąd po zmianach w rządzie nie dokonano roszad. Choć oficjalnie nikt nie potwierdza, to faworytem na stanowisko prezesa KGHM jest Krzysztof Skóra.


Zmiany w zarządach spółek skarbu państwa to nic nowego. Każda władza rządząca chce, by w firmach należących większościowo do resortu zasiadali “swoi” ludzie. Zmiany personalne nie odbywają się uznaniowo. Nie są organizowane konkursy na prezesów. Najpierw na podstawie decyzji ministra gospodarki ( właściciela większości akcji danej spółki) zmienia się składy Rad Nadzorczych. Te zaś decydują o zmianach w zarządach.
Właściwie we wszystkich spółkach należących do Skarbu Państwa dokonano już zmian.

Na koniec, czyli na dziś ( 3 stycznia 2016) ze spółek należących do resortu został już tylko KGHM Polska Miedź S.A. O godzinie 13.00 zbierze się Rada Nadzorcza, która zdecyduje kto zastąpi Herberta Wirtha. To, że ustąpi ze stanowiska przewiduje od dawna nawet on sam. Faworytem na fotel prezesa miedziowej spółki jest Krzysztof Skóra, który już pełnił tę role w 2006 roku. Zajął wtedy to stanowisko po Marku Szczerbiaku. Skóra jest czynnym działaczem PiS i to właśnie jego nazwisko pada najczęściej na temat  domysłów kto będzie prezesem KGHM.
Choć nikt oficjalnie nie komentuje zmian w zarządzie, to każdy wie, że nastąpią. Podobnie było tuż przed zmianami w Radzie Nadzorczej. – Najważniejsze jest, by w skład Rady weszli ludzie, którzy wejdą w tzw. Tok dzieła, czyli nie będą się uczyli tej firmy od początku. Wiemy jakie są inwestycje, jakie ceny miedzi, wszystko wiemy więc to nie jest czas na przygotowywanie się, tylko na podejmowanie decyzji, nierzadko trudnych. Jeżeli chodzi o produkcję to można powiedzieć, że ten rok będzie wyjątkowy ze względu na zatrzymanie huty i zmniejszoną sprzedaż, ale wiemy też, że produkcja będzie wyższa, niż w roku który minął, bo takie są potrzeby – mówił niedawno Leszek Hajdacki przewodniczący ZZPPM O/ZG Rudna, zarazem członek Rady nadzorczej z wyboru załogi.
Warto wspomnieć, że od chwili, gdy w polskim rządzie nastały zmiany, wartość akcji KGHM spadła o około 1,6 mld złotych, co nie jest dobrą wiadomością dla posiadaczy papierów miedziowej spółki, a co za tym idzie również Skarbu Państwa, który jest większościowym właścicielem KGHM.

 

Poprzedni artykułW tłusty czwartek KGHM dla hospicjum
Następny artykułAmerykanie przejechali przez Lubin