Średni wóz ratowniczo – gaśniczy VOLVO służył ratownikom z JRGH O/KGHM przez 17 lat. W doskonałym stanie został teraz przekazany OSP w Niemstowie. Będzie on służył strażakom w zamian za auto, które mieli przez 31 lat

To wyjątkowy prezent i o ten prezent mocno się starano. Nie tylko ochotnicy z Niemstowa chcieli otrzymać wóz od Jednostki Ratownictwa Górniczo – Hutniczego. Chętnych było wielu. Dziś cieszą się z niego strażacy z OSP Niemstów. – Jeden samochód udało nam się zakupić w 2011 roku fabrycznie nowy. Zamieniliśmy wtedy auto 26 – letnie. Ten drugi samochód maił 31 lat. Jego stan techniczny był co prawda dobry, ale nie dawał już gwarancji niezawodności podczas akcji ratowniczo – gaśniczych. Dzięki przychylności naszych darczyńców udało się go wymienić na samochód VOLVO, który dziś oficjalnie został przekazany. Jest on używany, ale w bardzo dobrym stanie technicznym i miejmy nadzieję, że posłuży wiele lat lokalnej społeczności. Tamto pierwsze auto kosztowało 600 tys. złotych z czego 200 tyś. otrzymaliśmy od fundacji KGHM Polska Miedź. Rocznie wyjeżdżamy na 30 do 40 akcji i to bardzo różnych. Począwszy od pożarów poprzez wypadki drogowe aż po inne miejscowe zagrożenia – mówi Marek Maślej prezes OSP Niemstów.
Samochód jest średnim wozem ratowniczo – gaśniczym i ułatwi strażakom dojazd do miejsc mało dostępnych, do których nie można dostać się dużymi wozami. Ochotnicy z Niemstowa mają ostatnio dobrą passę. Oprócz prezentu od JRGH, świętują też wygraną w zawodach sportowo – pożarniczych powiatu lubińskiego. Na 12 drużyn męskich, dwie kobiece i jedną młodzieżową okazali się bezkonkurencyjni.

Poprzedni artykułLubin. Zlikwidowali dziuple
Następny artykułNocny bieg w Lubinie już 13 raz