Lubiński zespół Naaman jedzie na największy festiwal muzyki reggae w Europie, a zarazem jeden z największych na świecie – Rototom Sunsplash Festival. Będzie to już dwudziesty drugi festiwal się w Benicassim, w Hiszpanii.

   Telefon z informacją od naszego menagera Michała Gawlicza o zaproszeniu zespołu na festiwal przyjąłem z radością i niemałym zaskoczeniem – mówi Bartłomiej Opyrchał perkusista zespołu. -Rototom Sunsplash Festival ma długą tradycję. Gwiazdami poprzednich edycji byli m. in. Damian Marley, Sean Paul, Shaggy. Cieszy już sama świadomość występu u boku gwiazd światowego formatu. Dodam również, że w całej Europie odbywają się konkursy zespołów o prawo do udziału w festiwalu. Cieszymy się ogromnie, że w Europie „ktoś” dostrzegł naszą twórczość i z miejsca dał nam przepustkę na festiwalową scenę. Zespół Naaman zagra na scenie ShowCase jest to miejsce prezentacji „młodych” zespołów. Nie ukrywam, że po cichu upatrujemy swoją szansę w zaprezentowaniu się rototomowej publiczności, jak również przed dziennikarzami muzycznymi z całego świata. Zaczął się gorący okres w działalności zespołu – z jednej strony przygotowania do festiwalu, a z drugiej praca nad trzecim albumem studyjnym. Przy tej okazji chcieliśmy już teraz zareklamować trzecią płytę Naaman. Jesteśmy już po nagraniach w Custom 34 Studio w Gdyni gdzie zarejestrowanych zostało 12 piosenek. Oczywiście od nagrania do wydania jeszcze długa droga, ale już dziś zapowiadamy, że powstanie trzecie „dziecko” zespołu. Liczymy, że 18.08 kiedy będziemy wychodzić na rototomową scenę, lubiniacy będą trzymać za nas kciuki. Wsparcie naszego miasta zawsze jest dla nas mobilizacją do działania i daje nam przekonanie, że to co robimy ma sens – mówi Bartłomiej Opyrchał.
Poprzedni artykułPedofil z oskarżeniem
Następny artykułStaż albo bon – dotacje od Urzędu Pracy